2 dni temu
W środę, 23 lipca, punktualnie o 10:00 mamy poznać skład rządu po rekonstrukcji. Według doniesień medialnych, nową pozycję w rządzie ma mieć Radosław Sikorski. Wiemy już także, iż do zmiany dojdzie w resorcie sportu.
Wczoraj, 21.07. po 18:00 rozpoczęło się spotkanie liderów partii tworzących koalicję rządową: Platformy Obywatelskiej, Lewicy, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050. Rozmowa trwała blisko cztery godziny, a jej głównym tematem była rekonstrukcja rządu, o której dużo mówiono od dłuższego czasu, a którą to Donald Tusk przeprowadza (na dzisiaj planował rozmowy z ministrami w swoim gabinecie).
O zmianach w rządzie, Tusk ma oficjalnie poinformować jutro przed południem, ale kilkadziesiąt minut temu oficjalnie ogłoszono, iż z rządem żegna się stojący dotąd na czele resortu sportu Sławomir Nitras. – W tym tygodniu kończy się moja służba w rządzie RP. Wszystkim, z którymi współpracowałem, z którymi los mnie zetknął, szczególnie sportowcom – niskie pokłony i podziękowania. To był zaszczyt i ogromna przyjemność – napisał Nitras na swoim profilu w serwisie X (dawny Twitter).
Nowa rola Sikorskiego? Media: będzie wicepremierem
W kontekście rekonstrukcji, najwięcej miejsca poświęca się jednak szefowi dyplomacji. I to nie dlatego, iż Radosław Sikorski miałby z rządu odejść. Wręcz przeciwnie – według wielu medialnych doniesień, to właśnie polityk z naszego regionu (Sikorski na stałe mieszka w Chobielinie w powiecie nakielskim), ma zostać nowym wicepremierem. Te informacje, które podawała m.in. Arleta Zalewska z TVN, potwierdził dzisiaj na konferencji prasowej marszałek sejmu. – Taka propozycja ze strony premiera padła. Moje zdanie jest takie: minister Sikorski jest bardzo dobrym ministrem spraw zagranicznych i ma pełne papiery do tego, by w polskim rządzie być wicepremierem, nie mam co do tego żadnych wątpliwości – odpowiadał Szymon Hołownia i dodał, iż jako lider Polski 2050 w pełni popiera działania Sikorskiego w gabinecie.
Gdyby ten fakt się potwierdził, to Sikorski byłby trzecim wicepremierem w gabinecie premiera Tuska. Wicepremierami są także Władysław Kosiniak-Kamysz (szef resortu obrony) i Krzysztof Gawkowski, kierujący resortem cyfryzacji.
Tymczasem wedle informatorów Gazety Wyborczej, do niespodziewanej zmiany ma dojść w resorcie sprawiedliwości, z którym pożegnać się ma Adam Bodnar. Z informacji GW wynika, iż jego następcą miałby być Waldemar Żurek – to sędzia orzekający w Sądzie Okręgowym w Krakowie. Poza Bodnarem – to też informacje podane przez Wyborczą – z gabinetem miałyby się pożegnać także Izabela Leszczyna (minister zdrowia) oraz Hanna Wróblewska, która kieruje ministerstwem kultury. Ten ostatni resort ma przypaść Polsce 2050, która na to stanowisko typuje Aleksandrę Leo. Do zmian ma dojść także w resorcie aktywów państwowych (już trzeciej w tej kadencji!), a do rządu ma powrócić Marcin Kierwiński – dotąd pełnomocnik ds. odbudowy terenów po powodzi, zaś odejść ma Krzysztof Paszyk.
O wszystkich zmianach, premier Donald Tusk ma poinformować jutro o 10:00.
