Po przegranych Magdy Linette i Magdaleny Fręch na kortach w Kanadzie wciąż możemy kibicować Idze Świątek. Najbliższy mecz raszynianka rozegra z Niemką Evą Lys.
Świątek pokonała chińską zawodniczkę Hanyu Guo 6:3, 6:1, a jej rywalka – Rosjankę Anastazję Pawluczenkową 6:3, 6:4. Obie panie spotkają się w 3 rundzie turnieju w meczu zaplanowanym na piątek.
Iga Świątek miała już okazję rywalizować z Lys dwukrotnie – podczas tych meczów straciła łącznie trzy gemy. Kanadyjskie korty nie były dla niej zbyt szczęśliwe – najlepszy wynik udało jej się wywalczyć w 2023 roku, gdy dotarła do półfinału.
Raszynianka gra w Kanadzie z “dwójką” po tym, jak z turnieju zrezygnowała Aryna Sabalenka. Teraz Iga Świątek ma szansę zmniejszyć swoją stratę w rankingu do liderki.