Wiec w Stambule: Protest w stolicy Turcji to kolejna w ostatnich dniach demonstracja zwolenników burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu. Polityk został zatrzymany w marcu w związku z zarzutami korupcyjnymi. Opozycyjna Republikańska Partia Ludowa wskazała Imamoglu jako kandydata na prezydenta w wyborach zaplanowanych na 2028 r. "Nie boję się, ponieważ naród jest zjednoczony. Naród jest zjednoczony przeciwko ciemiężcy" - tymi słowami Imamoglu zwrócił się w liście odczytanym podczas sobotniego wiecu. Lider Republikańskiej Partii Ludowej Ozgur Ozel oszacował, iż zgromadziło się tam 2,2 mln osób.
REKLAMA
Zatrzymanie Imamoglu: Burmistrz Stambułu został zatrzymany 19 marca wraz z kilkudziesięcioma innymi osobami. W ubiegłym tygodniu sąd zatwierdził areszt dla polityka. Prokuratura w Stambule poinformowała o wszczęciu postępowania ws. korupcji, ustawiania przetargów i prania pieniędzy. Jako "przywódcę organizacji przestępczej" wskazano właśnie Imamoglu. Dzień przed zatrzymaniem Uniwersytet Stambulski anulował dyplom polityka, tym samym formalnie uniemożliwiając mu start w wyborach prezydenckich.
Zobacz wideo Erdogan deklaruje pomoc Turcji w rozmowach pokojowych Ukrainy z Rosją. "Jesteśmy gotowi"
Komentarze ze świata: "Zdecydowanie potępiamy aresztowanie demokratycznie wybranego burmistrza Stambułu, Ekrema Imamoglu, które nosi wszelkie znamiona nacisków na polityka uważanego za jednego z głównych kandydatów w nadchodzących wyborach prezydenckich - przekazał w marcu Kongres Władz Lokalnych i Regionalnych (to instytucja Rady Europy). Krytycznie do sprawy odnieśli się również m.in. przedstawiciele MSZ Niemiec i organizacji Human Rights Watch.
Reakcja Recepa Erdogana: - Wzywałem do tego już kilkakrotnie i wzywam do tego ponownie dzisiaj. Przestańcie zakłócać spokój naszych obywateli prowokacjami. jeżeli masz odwagę, odpowiedz za korupcję, kradzieże, łapówki i nieprawidłowości. o ile w pełni potwierdzasz zarzuty przedstawione w toczącym się śledztwie, powiedz to otwarcie i szczerze. jeżeli nie masz takiego zamiaru, nie denerwuj ludzi i nie igraj z ich nerwami już dłużej - mówił przed kilkoma dniami w wystąpieniu turecki prezydent. - Nie mamy czasu, by rozpraszać się kłótniami, sztuczkami, ambicjami i pragnieniami tych politycznych handlarzy - dodał.
Czytaj również: Media: Ten kraj chce zająć miejsce USA w NATO. Ma drugą największą armię w SojuszuŹródła: IAR, Reuters.com,kancelaria prezydenta Turcji