Najwyraźniej zbliża się budowa fabryki chipów przez tajwańskiego producenta półprzewodników TSMC w Niemczech. Jak informuje finansowa agencja informacyjna Bloomberg, powołując się na osoby poufne , w tej chwili dyskutowana jest inwestycja o wartości do dziesięciu miliardów euro, w tym dotacje. Bosch, Infineon i holenderski projektant układów scalonych NXP Semiconductors zostali wymienieni jako partnerzy.
TSMC powiedział, iż firma wciąż ocenia możliwość budowy fabryki w Europie. W tej chwili nie ma nic więcej do powiedzenia. CEO CC Wei powiedział niedawno, iż tajwańska grupa chipów rozważa wraz z partnerami budowę fabryki półprzewodników, która specjalizowałaby się w klientach z branży motoryzacyjnej. Decyzja powinna zapaść do lata.
Firma Infineon, która została wymieniona w raporcie jako potencjalny partner dla TSMC, nie chciała komentować konkretnie raportu, gdy została o to poproszona. Szef firmy Infineon, Jochen Hanebeck (55 l.), wyjaśnił jednak, zapytany przez magazyn menedżerski, iż wysiłki w Europie promujące aplikacje przemysłowe, które należy zabezpieczyć, są generalnie mile widziane.
Bosch, inny partner, również był otwarty w sprawie potencjalnej fabryki TSMC, choćby jeżeli rzecznik podkreślił, iż z zasady nie będzie komentował plotek rynkowych. „Oczywiście z zadowoleniem przyjmujemy każdy rozsądny środek, który przyczyni się do rozwoju przemysłu półprzewodników w Europie”.
Podczas ceremonii wmurowania kamienia węgielnego pod nową fabrykę Infineon we wtorek kanclerz Olaf Scholz wprowadził do Saksonii kolejne duże inwestycje: nie miał wrażenia, iż fabryka Infineon była ostatnią dużą inwestycją w „Krzemowej Saksonii ” . Według wtajemniczonych TSMC od dłuższego czasu negocjuje budowę fabryki w Niemczech . Źródło powiedziało Reuterowi, iż atmosfera w rozmowach była pozytywna. Osoba zaznajomiona z procesem nie skomentowała wielkości ani oferowanych dotacji.
Dzięki European Chips Act Unia Europejska zapewniła 3,3 miliarda euro dotacji dla branży, które z kolei mają uruchomić inwestycje o wartości 40 miliardów euro. UE zamierza podwoić udział w światowej produkcji chipów do 20 procent. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, iż ponieważ rynek chipów ogólnie rośnie, celem UE jest czterokrotne zwiększenie obecnych mocy produkcyjnych.
W marcu Reuters informował, powołując się na źródła, iż budowa fabryki TSMC w Saksonii jest „w zasięgu ręki”. Tajwańska grupa planuje fabrykę, w której produkowane będą półprzewodniki o wielkości od 22 do 28 nanometrów, stosowane w przemyśle motoryzacyjnym. „Są to chipy, których potrzebuje niemiecki przemysł” – powiedziała osoba zaznajomiona z procesem.
W listopadzie w wywiadzie dla agencji Reuters szef Infineon, Jochen Hanebeck, opowiedział się za budową kolejnych fabryk chipów przez producentów kontraktowych w Europie i powiedział, iż stawką są chipy rzędu wielkości do 28 nanometrów. Monachijska firma chipowa buduje fabrykę w Dreźnie za pięć miliardów euro.