Trzymajmy kciuki za Kaczyńskiego. Niech mu się coś wreszcie uda!

1 miesiąc temu

Jarosław Kaczyński gromko zapewnia, iż zbliżający się kongres PiS zmieni partię. Starzy baronowie mają stracić swoje stanowiska, do władzy mają zaś dojść młodsi działacze. Tyle tylko, iż te słowa są zasłoną dymną. I nic takiego w PiS nie będzie miało miejsca.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Planowane zmiany mają jedynie zakonserwować wpływy Jarosława Kaczyńskiego – zauważa Michał Szułdrzyński na łamach „Rzeczpospolitej”. – Ruch Kaczyńskiego jest więc próbą kooptacji młodych, ale bez przekazania im realnej władzy – dodaje dziennikarz.

– Dopuszczenie młodych do nowych ciał statutowych czy prowadzenia konferencji prasowych będzie tylko fasadą, za którą kryje się ten sam stary pomysł Kaczyńskiego na partię. Ale prezes, jak się zdaje, woli, by partia przegrywała z nim, niż mogła wygrywać bez niego – czytamy dalej.

No cóż, PiS pogrąża się w wewnętrznym kryzysie. Jarosław Kaczyński jest gwarantem, iż taka sytuacja będzie trwała długo.

Panie i panowie z Nowogrodzkie, tak trzymać! Bo PiS w rozsypce, to dobra wiadomość dla nas wszystkich.

Idź do oryginalnego materiału