1 dzień temu
O konieczności zagospodarowywania wód opadowych pisaliśmy już wielokrotnie, zarówno w kontekście retencji i zatrzymywania wody, jak i zmian stosunków wodnych. Ostatnia, szeroka dyskusja, dotycząca opłat za utraconą retencję, utwierdziła mnie w przekonaniu, iż to nie o znajomość przepisów chodzi, ale o chwytliwą manipulację faktami. Zatem pozwoliłam sobie na krótki przegląd tego, co wiemy o odprowadzaniu deszczu z powierzchni, na którą spadnie i o opłatach za wody opadowe.
Krok I. Zanim przystąpisz do realizacji swojego zamierzenia
Jest kilka sposobów odprowadzania wód opadowych. Rozwiązaniem najskuteczniejszym, które pozwoli Ci bezproblemowo odprowadzić nadmiar wód opadowych z terenu Twojej inwestycji, jest zbiorcza sieć kanalizacji opadowej. Warunki wpięcia do sieci uzyskasz w mieście/gminie lub w przedsiębiorstwie wodociągowym.
W przypadku braku kanalizacji opadowej konieczne może być rozwiązanie indywidualne i uzyskanie pozwolenia wodnoprawnego na odprowadzenie wód opadowych i roztopowych. Procedurę uzyskania pozwolenia w tym zakresie opisaliśmy w wydaniu z 9 marca 2023 r.
Najprostszą formą zagospodarowania wód opadowych jest jej zatrzymanie w miejscu, gdzie spadła. Mowa tutaj o retencji, czyli gromadzeniu wody w niewielkich zbiornikach poprzez zatrzymywanie lub spowalnianie spływu i zwiększanie jej dostępności w danym miejscu. Nie musisz od razu budować stawu. Wystarczającą formą będą: beczki, donice, misy, amfory itp. lub np. skrzynki rozsączające. Co ważne, na taką formę retencji możesz uzyskać dofinansowanie np. z budżetu gminy lub Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Takie rozwiązanie jest skuteczne dla zabudowy jednorodzinnej i wielorodzinnej, ale nie sprawdzi się w przypadku dużych inwestycji przemysłowych czy np. drogowych. Wtedy konieczne jest uzyskanie pozwolenia wodnoprawnego na odprowadzenie wód opadowych i roztopowych przy jednoczesnym zastosowaniu rozwiązań retencjonujących wodę.
Krok II. Niezbędne dokumenty
Pamiętaj!
Odprowadzanie wód opadowych do kanalizacji opadowej wymaga zgody jej właściciela. Odprowadzanie wód opadowych do rowu lub cieku wymaga pozwolenia wodnoprawnego. Odprowadzanie i retencjonowanie wody opadowej na własnej działce nie wymaga procedur administracyjnych.
Natomiast każde z tych rozwiązań wymaga uwzględnienia warunków retencjonowania.
W przypadku zrzutu wód do istniejącej kanalizacji warunki retencjonowania i odprowadzania wyda Ci przedsiębiorstwo wodociągowe lub inny podmiot, który jest właścicielem sieci.
W przypadku uzyskiwania pozwolenia wodnoprawnego warunki dla retencjonowania wód opadowych i roztopowych wyda Ci adekwatna jednostka Wód Polskich.
W przypadku odprowadzania i retencjonowania na własnej działce wymagany jest jedynie zdrowy rozsądek.
Pamiętaj!
Tak czy inaczej, zatrzymywanie części wody opadowej na terenie własnej działki jest obowiązkowe. Ma to na celu spowolnienie odpływu i przetrzymanie w czasie nadmiaru wód.
Krok III. Roboty i eksploatacja
Wybór sposobu odprowadzania wód zależy przede wszystkim od rozwiązań i możliwości terenowych oraz ilości wody opadowej, która planujesz odprowadzić. Zależy również od pojemności odbiornika. Wybór rozwiązania to też wybór sposobu opłaty za odprowadzanie wód opadowych.
W przypadku odprowadzenia deszczówki do kanalizacji właściciel sieci podpisze z Tobą indywidualną umowę, w której określi warunki oraz ewentualną opłatę.
W przypadku uzyskania pozwolenia wodnoprawnego na terenach miejskich, zgodnie z art. 268 ustawy Prawo wodne, naliczona zostanie przez Wody Polskie opłata za odprowadzanie wód opadowych lub roztopowych, ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej. adekwatny Zarząd Zlewni Wód Polskich przekaże Ci wówczas informację o opłacie po uprawomocnieniu się Twojej decyzji wodnoprawnej. Opłata ta składa się z części stałej oraz części zmiennej, zależnej od istnienia urządzeń do retencjonowania wody na terenach uszczelnionych.
Najwyższa jest opłata za odprowadzenie wód bez urządzeń do retencjonowania wody z terenów uszczelnionych, ale już w przypadku retencjonowania więcej niż 30 proc. odpływu rocznego opłata ta maleje 10-krotnie.
W przypadku zagospodarowania wody opadowej na swojej działce nie ponosisz opłat, a tylko zyskujesz. Możesz dostać dopłatę do inwestycji z funduszy gminnych, zyskujesz wodę do podlewania ogrodu, przeciwdziałasz skutkom suszy na swoim obszarze. Te z pozoru niewielkie ilości pozwalają ograniczyć wydatki na wodę wodociągową. Używanie jej do podlewania roślin i do prac przydomowych to duża oszczędność, która przy okazji chroni zieleń przed wysychaniem i poprawia mikroklimat Twojego ogródka.
.webp)
