Trzy Feny Andrzeja Lianga: “Chip” wart “Polityki”, czyli niesmaczność

2 tygodni temu

Nie przypuszczałem, iż choroba manipulacji, nierzetelności, tak głęboko siedzi w polskich mediach i znów mnie poruszy. Oto kolejny przykład braku myślenia.

Opiniotwórczy, posiadający bogatą historię portal chip.pl opublikował tekst pana Mariusza Łysonia pt. „Chiny stworzyły nowego drona. PD-2900 zachwyca możliwościami i przeraża… powiązaniem z Rosją”. Tekst zilustrowano… zdjęciem przedstawiającym chińskich żołnierzy kompanii honorowej niosących w rękach… urny z prochami chińskich żołnierzy poległych w wojnie koreańskiej (1950-1953). Trwa od lat identyfikacja szczątków tych żołnierzy, szczątków sukcesywnie sprowadzanych do Chin.

“Szczątki chińskich żołnierzy wracają do domu” – zdjęcie z 2015 roku

Jak tak można postępować? Brak mi słów.

W dalszej części tekst Mariusza Łysonia wzbogacono o zdjęcia drona, będącego tematem artykułu. Ale nie wiem, czy to lepiej, czy gorzej – zestawienie urn z prochami z dronem, w tekście, którego tytuł sugeruje grubszy spisek.

Tekst – zasadniczo całkiem dobry – moim zdaniem został zepsuty tytułem, a szczególnie zdjęciem umieszczonym przez kogoś pozbawionego krzty krytycyzmu. Domyślam się, iż było na szybko, byle coś o Chinach i lataniu, ale wyszło, iż to zwykły brak respektu, empatii.

Mniejsza o politykę. Chodzi o zwykłą, ludzką przyzwoitość. Media w Polsce wyraźnie prześcigają się w spadaniu do poziomu mniej niż zero. Z jednej strony wyścig na klikalność, z drugiej cięcie kosztów. Tylko po co udawać, iż to jeszcze dziennikarstwo?

Autor: 梁安基 Andrzej Z. Liang, 上海 Shanghai, 中国 Chiny

e-mail: [email protected]

Redakcja: Leszek B. Ślazyk

e-mail: [email protected]

© www.chiny24.com

Idź do oryginalnego materiału