Rafał Trzaskowski zaskoczył swoimi świątecznymi wpisami na platformie X. Internauci gwałtownie dopatrzyli się szpili wymierzonej w wyborczego rywala, Karola Nawrockiego. Rafał Trzaskowski aktywnie spędza świąteczne dni. Prezydent Warszawy i kandydat KO na prezydenta opublikował w Boże Narodzenie kilka zdjęć z Beskidu Śląskiego. Na dwóch fotkach widzimy, jak Trzaskowski pozuje wraz z żoną na tle zaśnieżonych gór. Nie ma jak Beskid Śląski – godzina biegiem pod górę po śniadaniu świątecznym. pic.twitter.com/zGQsNikCMg — Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) December 25, 2024 – Nie ma jak Beskid Śląski – godzina biegiem pod górę po śniadaniu świątecznym – napisał na platformie X włodarz stolicy. W kolejnym poście zaskoczył, pokazując, jak robi na śniegu… pompki. – I kochani, pamiętajcie, przed kolacją – dla tych, co za dużo zjedli – najlepsze pompki. Dr Rafał Trzaskowski – radzi kandydat KO na prezydenta. Internauci błyskawicznie dopatrzyli się w tym wpisie żarciku z wyborczego rywala Trzaskowskiego, czyli Karola Nawrockiego. To właśnie „obywatelski” kandydat PiS na prezydenta regularnie szpanuje swoją fizycznością: a to niesie pralkę, a to biega po parku, a to trenuje boks. Cały czas podkreśla się jego pięściarskie umiejętności. Sztabowcy Nawrockiego tak mocno kładą akcent na tę fizyczność, jakby to był wybór chorążego polskiej reprezentacji na igrzyskach olimpijskich, a nie prezydenta