Trzaskowski zaapelował do Dudy. Prezydent nie wiedział, co odpowiedzieć

4 godzin temu

Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP, przedstawił w czwartek podczas spotkania wyborczego w Biłgoraju swoją koncepcję „paktu dla bezpieczeństwa”. Główne założenie tego porozumienia to kooperacja wszystkich sił politycznych w Polsce w kwestiach bezpieczeństwa narodowego.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– W tych sprawach naprawdę powinniśmy mówić jednym głosem. (…) Dzisiaj liczy się jedność. Musimy być razem. Nie możemy dawać się rozgrywać. Musimy razem całemu światu mówić i zademonstrować, iż w Polsce panuje zgoda co do wzmacniania naszego bezpieczeństwa – podkreślił Trzaskowski, który jest również prezydentem Warszawy i wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej.

Trzaskowski zapowiedział, iż jeżeli obejmie urząd prezydenta, będzie regularnie zwoływał posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego (RBN). – Dzisiaj, w tych trudnych czasach, ważne jest to, żeby prezydent zadbał o to, aby Rada Bezpieczeństwa Narodowego była zwoływana raz na 60 dni, żeby zaproszone były wszystkie siły polityczne w Polsce i ich reprezentanci – wyjaśnił.

Trzaskowski zaznaczył, iż kwestie obronności muszą stać się jednym z priorytetów Unii Europejskiej. – Dzisiaj budżet Unii Europejskiej musi być inaczej skonstruowany. Więcej pieniędzy musimy wydawać na obronność. Musimy pokazać całemu światu, iż Europa bierze na serio bezpieczeństwo w swoje ręce – mówił.

Podkreślił również, iż Europa powinna być silnym i odpowiedzialnym partnerem dla Stanów Zjednoczonych. – Musimy pokazać nowej administracji amerykańskiej, iż naprawdę jesteśmy gotowi być partnerem. Twardym, silnym i odpowiedzialnym partnerem – dodał.

W swoim wystąpieniu odniósł się także do sytuacji na Ukrainie i konieczności wspólnego działania na arenie międzynarodowej. – Powinniśmy przestać rozstrzygać te wewnętrzne wojenki i zastanowić się, co jest w naszym najbardziej elementarnym interesie. Nie ma wątpliwości, iż Ukraińcy walczą za nasze bezpieczeństwo i za naszą wolność – podkreślił.

Zwrócił się także do prezydenta Andrzeja Dudy, wskazując na jego relacje z administracją Donalda Trumpa. – Liczę tutaj – i mówię to bez żadnego żartu – na prezydenta Andrzeja Dudę, bo on ma relacje z administracją Trumpa. Wszyscy, na spokojnie, będziemy tłumaczyli Amerykanom, iż to jest w ich interesie, iż nie wolno zawrzeć pokoju nad głowami Ukraińców, iż musimy wszyscy razem nad tym pokojem pracować – powiedział Trzaskowski.

Idź do oryginalnego materiału