Wyzwanie poprzez film
W opublikowanym na platformie X filmie Rafał Trzaskowski zwrócił się bezpośrednio do swojego politycznego oponenta:
Panie Karolu Nawrocki, słyszę, iż chce pan debatować. Zapraszam, tylko ostrzegam, trzeba będzie odpowiadać na pytania dziennikarzy. Już w najbliższy piątek, o godz. 20, czekam na pana w Końskich. Wystarczy panu odwagi?
Nagranie opatrzone zostało opisem: Piątek. 11 kwietnia. Godz. 20.00. Uczciwe zasady, największe telewizje. Czekam. Odwagi, Panie Nawrocki.
Czy Nawrocki się zgodzi?
Jeden z członków sztabu Karola Nawrockiego, zapytany przez dziennikarza Wirtualnej Polski, czy kandydat PiS zdecyduje się na udział w debacie, odpowiedział, iż tak. Z kolei inny polityk PiS zapewnił:
Karol chciał debaty, to on wezwał Trzaskowskiego, więc to naturalne, iż stanie z nim do walki.
Warto przypomnieć, iż Karol Nawrocki zaprosił 27 marca rywala z KO do debaty w Końskich, poruszając tematy związane z bezpieczeństwem i innymi kwestiami. Nawrocki wytknął Trzaskowskiego, iż w 2020 roku, nie zdecydował się on na wzięcie udziału w debacie w tej miejscowości. Pewne źródła również poinformowały, iż Nawrocki jest gotów do dyskusji z Rafałem Trzaskowskim 11 kwietnia w województwie świętokrzyskim.
Mam nadzieję, iż w ciągu ostatnich pięciu lat pierwiastek męskości Rafała Trzaskowskiego jest już na odpowiednim poziomie i nie stchórzy – powiedział kandydat PiS.
Najbliższe debaty
Najbliższa debata prezydencka, w której wezmą udział kandydaci, odbędzie się 14 kwietnia i zostanie zorganizowana przez Telewizję Republikę. Zgodnie z zapowiedziami, nie wezmą w niej udziału Rafał Trzaskowski i Magdalena Biejat z Lewicy. Z kolei 12 maja planowane jest zorganizowanie wspólnej debaty przez trzy największe stacje telewizyjne: TVN, TVP i Polsat.
Wszyscy kandydaci zostali także zaproszeni do Kanału Zero, gdzie w formacie Godzina Zero mogli przedstawić swoje poglądy, a także odpowiedzieć na pytania widzów. Co ciekawe, chęć udziału w programie wyrazili wszyscy kandydaci poza jednym, którym był Rafał Trzaskowski. Zapytany o to, dlaczego nie odpowiedział na zaproszenie, najpierw uznał pytanie za niemerytoryczne, potem natomiast uznał, iż nie może debatować w medium należącym do jednego z kandydatów.