Trzaskowski: te wybory są o tym, czy będziemy częścią Zachodu, czy Wschodu

Zdjęcie: Rafał Trzaskowski Fot. PAP/Jerzy Muszyński

Te wybory są o tym, czy będziemy częścią Zachodu, czy częścią Wschodu – przekonywał kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski na wiecu w Szczecinie. Podkreślił, iż po pierwszej styczności z krajami Zachodu zawsze marzył o tym, by Polska była państwem wolnym i demokratycznym.

Trzaskowski, przemawiając w czwartek na szczecińskim Placu Solidarności, odwołał się do historii tamtejszych protestów robotniczych z lat 70. i 80.

Ci, którzy walczyli tutaj z komuną, marzyli o Zachodzie – o tym, żeby Polska była częścią Zachodu

– mówił kandydat KO.

Doprecyzował, iż nie chodziło tylko o przynależność do instytucji, ale też o „wymiar mentalny”.

Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem

Ja słyszałem, jak (prezes PiS) Jarosław Kaczyński mówił o tym, iż raz był na Zachodzie i iż bardzo mu się nie podobało. Prawdopodobnie dlatego, iż mówią tam w językach obcych. Ja byłem pierwszy raz na Zachodzie niedługo po nim i różnica jest taka, iż mi się spodobało. I marzyłem o tym, żeby Polska była właśnie taka – żeby była państwem wolnym, demokratycznym, bogatym, z wolnymi mediami

– podkreślił kandydat KO.

Trzaskowski przekonywał, iż społeczeństwo musi promować uczciwość. Po drugiej stronie – według Trzaskowskiego – są „standardy Wschodu”. Odwołując się do rządów Prawa i Sprawiedliwości, mówił o pieniądzach przekazywanych „bez żadnych procedur, tylko dlatego, iż pan premier uznał, iż komuś się należą”.

To jest właśnie mentalny Wschód

– skwitował kandydat KO.

Te wybory są o tym, czy będziemy częścią Zachodu, czy będziemy częścią Wschodu. Czy prezydent będzie miał relacje w świecie, czy relacje w półświatku

– stwierdził.

Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem

Podkreślał też istotę relacji Polski z innymi partiami budującymi Europę, „z którymi będziemy mogli wzmacniać europejskie bezpieczeństwo, z partiami, które wyznają europejskie wartości, tak jak my”. Zwrócił też uwagę, iż Polska nigdy nie była tak silna w Europie, jak dziś oraz iż jej oczy są dziś skierowane na nasz kraj.

Kampania wyborcza zakończy się o północy z piątku na sobotę. Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, ewentualna II tura – 1 czerwca.