- Tak, panie Sławomirze, porozmawiamy - ogłosił Rafał Trzaskowski. Kandydat KO na prezydenta zapowiedział, iż zgodzi się na rozmowę z liderem Nowej Nadziei, ale uściślił, iż niekoniecznie podpisze się pod listą proponowanych przez Sławomira Mentzena pomysłów. Prawicowy polityk zaproponował spotkania o programie z kandydatami, którzy przeszli do drugiej tury.
Trzaskowski przyjdzie do Mentzena. "Nie gwarantuję, iż coś podpiszę"
- Mój konkurent Karol Nawrocki powiedział, iż podpisze deklarację, którą Sławomir Mentzen przygotował. Nie wiem, co oni mają w PiS z tym podpisywaniem gwałtownie i w ciemno. Już jednego takiego prezydenta mamy - mówił Rafał Trzaskowski.
- Panie Sławomirze, ja panu nie gwarantuję, iż cokolwiek podpiszę, ale gwarantuję, iż porozmawiamy szczerze. Myślę, iż w wielu rzeczach możemy się zgodzić. W kilku się nie zgodzimy, ale otwarta debata to jest dokładnie to, czego potrzebujemy - dodał.
Kandydat na prezydenta dodał, iż "obiecuje wszystkim swoim konkurentom, wszystkim przyjaciołom", iż jako prezydent będzie się z nimi spotykał i ich słuchał.
Trzaskowski i Nawrocki zgadzają się na rozmowę z Mentzenem
Sławomir Mentzen ogłosił, iż nie przekaże swojego poparcia, ale da każdemu z kandydatów drugiej tury szansę rozmowy i przekonania jego wyborców. Karol Nawrocki zgodził się na rozmowę. Odbędzie się w czwartek o 13:00. Nawrocki zapowiedział również, iż podpisze deklarację przygotowaną przez Mentzena.
ZOBACZ: Trzaskowski podpisze postulaty Mentzena? "Z wieloma się zgadzam"
Mentzen poinformował, iż da Trzaskowskiemu i Nawrockiemu ośmiopunktową deklarację do podpisu. - W tym dokumencie są ważne dla wyborców Konfederacji tematy - powiedział.
Osiem punktów deklaracji Mentzena
Polityk wyjaśnił jakie punkty znajdują się w deklaracji. - Pierwszy dotyczy zobowiązania do niepodnoszenia ani nienakładania nowych podatków. Drugi brzmi: nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego - powiedział.
Trzeci to deklaracja niepodpisania żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów, zgodnych z polską Konstytucją. W punkcie czwartym Trzaskowski i Nawrocki mają się zobowiązać, iż nie wyślą polskich żołnierzy do Ukrainy. "Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO" - tak brzmi kolejny zapis deklaracji Mentzena.
ZOBACZ: Donald Tusk w Sejmie nagle zwrócił się do PiS. "Matkę byście sprzedali"
Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni - tak sformułowano szósty punkt. Następny dotyczy zobowiązania o nieprzekazywaniu kompetencji władz Polski do organów Unii Europejskiej.
Ostatni, czyli ósmy punkt, również traktuje o relacjach z UE. - Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski, np. poprzez osłabienie siły głosu lub odebranie prawa weta - przekazał Mentzen.
