Trzaskowski proponuje „pakt dla bezpieczeństwa” – porozumienie dot. najważniejszych spraw

bialyorzel24.com 2 miesięcy temu

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski mówił w czwartek o „pakcie dla bezpieczeństwa”, zakładającym porozumienie wszystkich sił politycznych w tej sprawie. Zaproponował zwoływanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego raz na 60 dni. Apelował o jedność w tej sprawie niezależnie od poglądów politycznych.

Wybory Prezydenta RP 2025 – kampania. Kandydat KO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski podczas spotkania otwartego w Biłgoraju, 13.02.2025. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Trzaskowski powiedział w czwartek podczas wyborczego spotkania w Biłgoraju (woj. lubelskie), iż konieczny jest „pakt dla bezpieczeństwa” – czyli porozumienie wszystkich sił politycznych co do spraw absolutnie najważniejszych. Podkreślił, iż w sprawie bezpieczeństwa potrzebne jest obniżenie temperatury sporu.

Jak dodał, podziały polityczne nie są niczym nowym, „ale w polityce zagranicznej, polityce obronnej najczęściej mówiliśmy jednym głosem” i działo się tak – jego zdaniem – podczas sprawowania funkcji kolejnych prezydentów od Lecha Wałęsy po Andrzeja Dudę.

„Nas z prezydentem Dudą bardzo dużo różni, ale w kwestiach bezpieczeństwa tych najważniejszych mówiliśmy jednym głosem o tym, iż popieramy aspiracje europejskie Ukrainy, iż miejsce Ukrainy jest w NATO, w Europie, a nie na wschodzie w łapach Putina” – powiedział.

Trzaskowski podkreślał, iż najważniejszym parterem dla Polski i dla Unii Europejskiej są Stany Zjednoczone. Jego zdaniem trzeba tłumaczyć prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, „że żadna wojna celna się nikomu nie opłaca”, iż musimy zacieśniać współpracę handlową i polityczną. „Ten przekaz powinien płynąć z Polski” – powiedział.

Dodał, iż liczy na prezydenta Dudę, który ma relacje z administracją Trupa, w komunikowaniu prezydentowi USA, iż „nie wolno zawrzeć pokoju z ponad głowami Ukraińców”, iż musimy razem nad tym pokojem pracować także z udziałem Polski, NATO, UE i iż to jest w interesie Stanów Zjednoczonych.

Trzaskowski zaproponował zwoływanie raz na 60 dni Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jego zdaniem, RBN zwoływana była do tej pory zbyt rzadko. Podczas tych posiedzeń – jak mówił Trzaskowski – miałyby toczyć się rozmowy na temat sytuacji bezpieczeństwa w Polsce. „To jest niesłychanie istotne, żebyśmy w tej sytuacji byli razem” – przekonywał.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego to organ doradczy prezydenta w sprawach wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W jej skład wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie MSZ, MON i MSWiA, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny lub poselski (lub przewodniczący tych klubów), szefowie kancelarii prezydenta i BBN. Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, on też określa ich tematykę.

Trzaskowski podczas spotkania zaznaczył, iż jego uczestnicy mogą być zdziwieni, iż nie mówił o PiS-ie „co zawalili”, bo „wtedy jest swego rodzaju show”. Zaapelował, aby w sprawach bezpieczeństwa niezależnie od poglądów politycznych mówić jednym głosem i współpracować. „W tej jednej rzeczy możemy się wznieść ponad podziały” – podkreślił.

„Nie będziemy nikomu sprzedawali teorii, iż my się nagle z politykami PiS-u pojednamy, bo to jest bardzo trudne, zwłaszcza bez pełnego rozliczenia. Ale w tej jednej sprawie moglibyśmy się przestać atakować, moglibyśmy być razem” – apelował Trzaskowski.

ren/from/godl/mhr/PAP

Idź do oryginalnego materiału