KIELCE
W województwie świętokrzyskim do godziny 12.00 frekwencja wyniosła 20,85 proc.
23,63 proc. wyborców zagłosowało do tej godziny w Kielcach. W powiecie kieleckim było to 20,41 proc. Przedstawiciele komisji wyborczych zwracają uwagę, iż zainteresowanie wyborami jest duże. W Kielcach, w niektórych obwodowych komisjach wyborczych, po południu w kolejkach oczekiwało kilkadziesiąt osób. Kolejki były też w Sandomierzu, głównie w lokalu wyborczym na Starówce, gdzie oprócz mieszkańców głosowały również grupy turystów.
Lokale wyborcze będą czynne do godziny 21.00. Polacy wybiorą 460 posłów i 100 senatorów.
KOŃSKIE
Głosowanie w gminie Końskie odbywa się bez incydentów, a frekwencja na godzinę 12.00 wynosiła 22,45 proc.
Małgorzata Pilarska przewodnicząca obwodowej komisji numer 21 (Modliszewice) powiedziała, iż rano frekwencja była bardzo duża. Dominowały osoby starsze.
– Frekwencja jest spora. Najwięcej osób przychodzi głosować na swoich kandydatów po mszach. Teraz kolejna fala wyborców będzie pewnie po 13.00. – zapowiada
Na frekwencję nie narzeka również Małgorzata Hajduk, przewodnicząca obwodowej komisji wyborczej nr 11, która mieści się w bibliotece publicznej w Końskich.
– Najwięcej osób odwiedza punkty wyborcze po mszy, tradycyjnie jak w każdej mniejszej miejscowości. Przychodzą osoby w różnym wieku, są i młodzi, ale jest wiele osób starszych – dodaje.
W gminie Końskie uprawnionych do głosowania jest 27 tysięcy osób.
W gminie Końskie są trzy nowe obwodowe komisje wyborcze. Jedna z nich powstała w bibliotece publicznej przy ul. Partyzantów w Końskich, gdzie udają się wyborcy, którzy wcześniej głosowali w tzw. „Egipcjance”. Jak mówi Małgorzata Hajduk, przewodnicząca tej komisji, wyborcy nie mają problemu ze znalezieniem punktu. – Jest oznaczony z każdej strony, są strzałki i jak widzę frekwencję, to ludzie nie mają problemu z dotarciem na głosowanie – mówi.
Mieszkańcy Końskich podkreślają, iż udział w wyborach to ich obywatelski obowiązek. – To jest akt demokracji, zarówno wybory, jak i referendum. Obywatele kraju mogą decydować przy urnie, a później w naszym imieniu będą decydować wybrani przez nas parlamentarzyści – zaznacza pan Andrzej.
– To jest nasz obowiązek. Ten, kto nie bierze udziału w głosowaniu, nie ma prawa do komentowania tego, co dzieje się w Polsce – dodaje pani Wanda.
Pozostałe dwie nowe obwodowe komisje wyborcze znajdują się w Sokołowie i Baryczy. W gminie Końskie uprawnionych do głosowania jest 27 tysięcy osób.
Frekwencja na godzinę 12:00
Gmina Radoszyce – 21,29%
Gmina Fałków – 24,25%
Gmina Stąporków – 18,71%
Gmina Gowarczów – 20,93%
Gmina Słupia Konecka – 26,5%
Gmina Końskie – 22,45%
Gmina Smyków – 22,58%
Gmina Ruda Maleniecka – 23,15%
Średnio niemal w każdej gminie frekwencja jest o około proc. wyższa, niż przed czterema laty o tej samej godzinie.
SANDOMIERZ
Frekwencja wyborcza w Sandomierzu na godzinę 12.00 wyniosła około 20 procent. W niektórych lokalach wyborczych ustawiają się kolejki do głosowania. Tak jest m.in. w obwodowej komisji wyborczej nr 3 na Starówce oraz w lokalu nr 12, znajdującym się w siedzibie Szkoły Podstawowej nr 4. Jest to jeden z większych obwodów głosowania w Sandomierzu, uprawnionych jest tam 1800 osób.
Jak powiedział przewodniczący komisji Jerzy Sobieraj, kolejki wyborców zaczęły się około godziny 10.00 i tak jest prawie cały czas.
– Na bark pracy nie narzekamy. Wyborcy pobierają karty do głosowania do Sejmu i Senatu, natomiast w przypadku referendum można powiedzieć, iż robi to większość – stwierdził przewodniczący.
Pan Jan i pani Danuta przyszli razem zagłosować, bo od lat to robią razem. Ona po chorobie, a mimo to stwierdziła, iż nie wyobraża sobie, aby w takim dniu zostać w domu. Pan Jan w garniturze i pod krawatem powiedział, iż dzień wyborów jest dla niego świętem demokracji, dlatego nie mógł przyjść inaczej ubrany, jak tylko elegancko. – Udział w wyborach to rzecz naturalna. Trzeba zagłosować, aby wybrać odpowiednie władze i w ten sposób zadbać o przyszłość swoją i młodszego pokolenia – podkreśla.
Lokale wyborcze w całej Polsce są dzisiaj czynne do godziny 21.00.