Trumpowi puściły nerwy. Tym razem wściekł się po tym, co zrobiła stacja Fox News

news.5v.pl 2 miesięcy temu

Amerykańska stacja telewizyjna Fox News przeprowadzi wywiad z Kamalą Harris. To sytuacja podobna do tej, jakby w Polsce Telewizja Republika zaprosiła Rafała Trzaskowskiego na kilka tygodni przed wyborami prezydenckimi. U nas byłaby to sytuacja niecodzienna, prawda?

W Stanach Zjednoczonych też jest. Mimo wszystko dziwi reakcja Donalda Trumpa, który dosłownie wpadł we wściekłość i zaczął obrażać Kamalę Harris (to akurat nie nowość) oraz Fox News (a to już coś nowego) w mediach społecznościowych.
Jest coś zaskakującego w tym, iż Trump, który jak ognia unika wywiadów w mediach, bo mógłby dostać jakieś trudne pytanie, narzeka na ilość czasu antenowego zawłaszczanego przez Kamalę Harris. Jego rywalka na ogół nie odmawia zaproszeń i pomimo tego, iż mogłaby gdzieś dostać trudne pytanie, pojawia się wszędzie, gdzie może.
Fox News jest stacją o zdecydowanie „republikańskim” charakterze. Uważana jest za tabloidową, ale nie zapominajmy, iż to jedna z najbardziej popularnych amerykańskich stacji. Kamala Harris została zaproszona na wywiad i zapowiedziała, iż przyjdzie.
Wywiad odbędzie się w środę 16 października i poprowadzi go główny prezenter polityczny stacji Bret Baier. Trump najwyraźniej uważał Fox News za swój teren i wydaje się piekielnie zdziwiony faktem, iż stacja w ogóle rozważała zaproszenie jego rywalki.
Coraz częstsze wybuchy złości
Amerykańskie media zauważają, iż kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta Donald Trump, staje się coraz bardziej podatny na napady złości i wybuchy agresywnej retoryki w miarę zbliżania się daty wyborów.
Sam Trump unika wszelkich okazji do odpowiadania na trudne pytania, nie zamierza choćby stawać do drugiej debaty z Harris (pierwszą przegrał) i odmówił wywiadu dla CBS w programie „60 Minutes”. Większość czasu i energii poświęca na sianie strachu przed imigracją, powtarzając swoje pragnienie bycia „dyktatorem” i obrażając Harris za ilość uwagi mediów, jaką otrzymuje.
Harris tymczasem wykorzystała wiele okazji, aby pojawić się na różnych platformach. Udzieliła wywiadu prezenterowi radiowemu Howardowi Sternowi w programie „60 Minutes”, pojawiła się popularnym podcaście „Call Her Daddy” prowadzonym przez Alexa Coopera. No i nie odmówiła choćby Fox News.
Trump w poniedziałek w mediach społecznościowych wściekł się na Harris, Baiera i konserwatywną sieć i ubolewał: „Kłamczucha Kamala Harris mądrze wybrała Breta Baiera z FoxNews, aby udzielić bardzo potrzebnego wywiadu, ponieważ jest uważany za 'sprawiedliwego i zrównoważonego’, choć często bardzo łagodnego dla tych z 'kręgu koktajlowego’ po lewej stronie”.
Dziwicie się, iż były prezydent nazywa swoją rywalkę „kłamczuchą”? To nic nowego. On w zasadzie nie używa nazwiska Kamali Harris bez określania jej tym epitetem.
Trump oskarżył Fox News o to, iż stacja stała się „tak słaba i miękka wobec Demokratów, stale zanieczyszczając fale radiowe układnymi przedstawicielami Kamali, iż to wszystko już nie ma znaczenia”.
W serii wpisów w swoim medium społecznościowym zaatakował wielu prowadzących, samą stację no i sztab Harris oczywiście.
Pomimo krytyki Trump regularnie występuje w Fox News. W zeszłym miesiącu był gościem Fox & Friends, a w tym tygodniu weźmie udział w spotkaniu organizowanym przez Fox News, gdzie odpowie na pytania publiczności złożonej wyłącznie z kobiet.
Gorzkie uczucia Trumpa wobec Fox News nie przeszkodziły mu również pojawić się w niej w niedzielę na wywiadzie z Marią Bartiromo. Prowadząca dała mu wolną rękę w wygłaszaniu dziwacznych tez i nie zająknęła się nawet, gdy Trump zaproponował użycie sił zbrojnych przeciwko obywatelom USA, którzy sprzeciwiają się mu w dniu wyborów.
Harris ma spotkać się z Baierem w Fox News w środę w Pensylwanii podczas specjalnego raportu gospodarza o godzinie 18:00 czasu wschodniego. Będzie to pierwszy formalny wywiad kandydata Demokratów na prezydenta w tej stacji.

Idź do oryginalnego materiału