Trump o spotkaniu z Zełenskim. "Myślę, iż jest gotowy oddać Krym"

1 dzień temu

Trump odpowiadał na pytania dziennikarzy na temat wojny Rosji z Ukrainą przed powrotem do Białego Domu ze swojej posiadłości w New Jersey. Powiedział, iż jego spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim w watykańskiej bazylice św. Piotra było dobre i żartował, iż miało ono miejsce w "najładniejszym biurze, w jakim był". Relacjonował, iż ukraiński prezydent powiedział mu, iż potrzebuje więcej broni.

- Ale on mówi tak od trzech lat - dodał.

Prezydent USA: Zełenski gotowy oddać Krym

Trump mówił również, iż jedynie krótko poruszyli kwestię Krymu. Po raz kolejny podkreślił, iż do zajęcia półwyspu przez Rosję doszło za rządów Baracka Obamy.

- Myślę, iż jest na to gotowy - odpowiedział na pytanie dziennikarzy, którzy zapytali, czy Zełenski jest gotowy na ewentualne oddanie Krymu.

ZOBACZ: Masakra w kanadyjskim Vancouver. Sprawca miał "problemy psychiatryczne", usłyszał zarzuty

- Krym był 12 lat temu. To był prezydent Obama. Oddali go bez strzału. Więc nie mówcie mi o Krymie. Mówcie z Obamą i Bidenem o Krymie - powiedział Trump. Ocenił jednocześnie, iż Zełenski jest "spokojniejszy" w porównaniu do ich poprzedniego spotkania i kłótni w Białym Domu.

- Myślę, iż on rozumie obraz sytuacji i myślę, iż chce zawrzeć układ - powiedział Trump.

Trump zawiedziony postawą Rosji

Prezydent powiedział też, iż "chce zobaczyć, co się stanie, jeżeli chodzi o Rosję", przyznając, iż był "zaskoczony i zawiedziony, bardzo zawiedziony, iż dokonali bombardowania tych miejsc po dyskusjach" na temat zakończenia wojny.

ZOBACZ: Kulisy spotkania Trumpa z Zełenskim. Waszyngton zdradza szczegóły

Pytany o to, czego oczekuje od Putina, Trump odpowiedział, iż "chce by przestał strzelać, usiadł i podpisał umowę". - Myślę, iż mamy ramy porozumienia - dodał.

WIDEO: Papież Franciszek nie żyje. W Wielkanoc błogosławił wiernych na placu Świętego Piotra