"Trump: Izrael nie wciągnie nas w wojnę z Iranem, "ale ja będę przewodził stadu", jeżeli nie dojdzie do porozumienia"

grazynarebeca.blogspot.com 2 dni temu

Autor: Tyler Durden

sobota, kwiecień 26, 2025 - 03:20

Szef irańskiej dyplomacji Abbas Araghchi przebywa w Omanie, przygotowując się do kolejnej rundy rozmów nuklearnych ze Stanami Zjednoczonymi, która będzie trzecim bezpośrednim zaangażowaniem, po tym jak prezydent Trump właśnie złożył nieoczekiwaną uwerturę. Trump w niedawno opublikowanym wywiadzie dla "Time'a" powiedział, iż jest otwarty na spotkanie z najwyższym przywódcą lub prezydentem Iranu, ponieważ obie strony jasno dały do zrozumienia, iż są otwarte na osiągnięcie pokoju w kwestii programu nuklearnego Republiki Islamskiej.

"Myślę, iż zawrzemy umowę z Iranem" – powiedział Trump w rozmowie z "Time'em". Prezydent USA został następnie zapytany, czy jest otwarty na spotkanie z Najwyższym Przywódcą Alim Chameneim lub prezydentem Masudem Pezeshkianem, na co odpowiedział: "Oczywiście".

Za pośrednictwem Associated Press

Urzędnicy zaangażowani w dialog z Iranem przedstawili, iż poczyniono "bardzo duże postępy". Stało się to po tym, jak w zeszłym miesiącu Trump ostrzegł, iż Teheran może zdecydować się na zawarcie porozumienia pokojowego lub stanąć w obliczu amerykańskich bomb.

"Ostatecznie zamierzałem pozostawić im ten wybór, ale powiedziałem, iż wolałbym umowę niż zrzucanie bomb" – opisał Trump w wywiadzie. "Możemy zawrzeć umowę bez ataku. Mam nadzieję, iż nam się uda.

Ostatnio pojawiły się doniesienia i pojawiły się obawy, iż premier Netanjahu stara się nakłonić Biały Dom do przeprowadzenia prewencyjnego ataku na irańskie obiekty nuklearne.

Ale Trump powiedział, iż nie martwi się, iż Izrael wciągnie go w wojnę. Ale właśnie wtedy ostrzegł: "Mogę wejść bardzo chętnie, jeżeli nie uda nam się zawrzeć umowy. jeżeli nie dojdziemy do porozumienia, będę przewodził stawce".

Poniżej znajduje się kluczowa sekcja transkrypcji wywiadu dla "Time'a" dotycząca Izraela, Iranu i polityki USA:

Podobno powstrzymaliście Izrael przed atakiem na irańskie instalacje nuklearne.

Trump: To nie jest w porządku.

To nie jest w porządku?

Nie, to nie jest w porządku. Nie zatrzymałem ich. Nie było to jednak dla nich wygodne, ponieważ uważam, iż możemy zawrzeć umowę bez ataku. Mam nadzieję, iż nam się uda. Możliwe, iż będziemy musieli zaatakować, ponieważ Iran nie będzie miał broni nuklearnej. Ale nie sprawiłom, iż było im wygodnie, ale też nie odmówiłem. Ostatecznie zamierzałem pozostawić im ten wybór, ale powiedziałem, iż wolałbym umowę niż zrzucanie bomb.

Boisz się, iż Netanjahu wciągnie cię w wojnę?

Nie.

Porozmawiajmy o niektórych problemach z uniwersytetami:

Nawiasem mówiąc, może pójść na wojnę. Ale nie dajemy się wciągnąć.

USA będą trzymać się od tego z daleka, jeżeli Izrael się w to wangażuje?

Nie, nie powiedziałem tego. Pytałeś, czy wciągnie mnie do środka, tak jakbym wchodził niechętnie. Nie, mogę się zgodzić bardzo chętnie, jeżeli nie uda nam się dojść do porozumienia. jeżeli nie dojdziemy do porozumienia, będę przewodził stawce.

Opisaliśmy wcześniej, iż w administracji Iranu wyłania się podział na jastrzębie i tych, którzy chcą pokojowego rozwiązania. Wygląda na to, iż Trump faworyzuje gołębie, biorąc również pod uwagę oczywiste negatywne aspekty ugrzęźnięcia USA w kolejnym bagnie na Bliskim Wschodzie.

Nowe porozumienie nuklearne może również zmniejszyć presję, z jaką borykają się amerykańskie siły morskie na Morzu Czerwonym, w związku z trwającą kampanią przeciwko Huti, biorąc pod uwagę, iż Huti od dawna są uważani za marionetek Teheranu. Lepsze stosunki amerykańsko-irańskie mogłyby posłużyć do uciszenia rakiet i dronów nad Morzem Czerwonym.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Idź do oryginalnego materiału