Trump domaga się surowców za wsparcie Ukrainy. Jest odpowiedź Zełenskiego

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Shannon Stapleton


Prezydent USA Donald Trump ogłosił, iż będzie oczekiwał dostępu do ukraińskich surowców w zamian za dalsze wsparcie Kijowa. Do propozycji odniósł się prezydent Wołodymyr Zełenski. Ocenił ją jako "całkowicie sprawiedliwą".
Ukraina odpowiada USA: W poniedziałek 3 lutego prezydent USA Donald Trump ogłosił, iż zamierza wynegocjować porozumienie, za pomocą którego w zamian za wsparcie Ukrainy, Amerykanie otrzymaliby dostęp do metali ziem rzadkich znajdujących się na jej terytorium. We wtorek do tej propozycji odniósł się prezydent Wołodymyr Zełenski. - Jesteśmy otwarci na to, by wszystkie surowce były eksploatowane wspólnie z partnerami, którzy swoją bronią, obecnością i pakietami sankcji pomagają nam chronić naszą ziemię oraz odepchnąć wroga. To całkowicie sprawiedliwe - powiedział. Zaznaczył, iż rozmawiał o tym z prezydentem Trumpem już podczas spotkania we wrześniu ubiegłego roku.


REKLAMA


Kosztowne surowce: Bogate złoża litu, uranu i tytanu są w większości zlokalizowane we wschodnich regionach Ukrainy, których część została zajęta przez wojska rosyjskie. Największe z nich znajdują się raptem kilkanaście kilometrów od linii frontu w obwodzie donieckim. W rozmowie z "The Washington Post" anonimowy kijowski urzędnik wyraził nadzieję, iż umowa dotycząca surowców zachęci USA do pomocy w odparciu sił inwazyjnych. Informatorzy dziennika wskazali, iż administracja Zełenskiego jest gotowa do podpisania porozumienia oraz zaznaczyli, iż powiązanie Ukrainy ze strategicznymi interesami USA będzie jednym z kluczowych gwarantów bezpieczeństwa w przyszłości.


Zobacz wideo Magdalena Biejat: USA pod wodzą Trumpa nie są przewidywalnym partnerem


Gotowość do współpracy: Podczas konferencji prasowej prezydent Zełenski zapewnił, iż Ukraina jest otwarta na wszelkie amerykańskie inwestycje. - jeżeli nasze terytoria będą kontrolowane przez Rosję, wejdą na nie firmy z innych krajów. Jestem przekonany, iż będą wśród nich Iran i Korea Północna. Rozmawiałem o tym z prezydentem Trumpem, takie są fakty - podkreślił. Poinformował również, iż Kijów nawiązał już kontakt z generałem Keithem Kelloggiem, specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy. - Nasze zespoły są w stałym kontakcie. Mamy wstępną datę przyjazdu amerykańskiej delegacji. Dokładne terminy i jej skład są uzgadniane - przekazał prezydent Zełenski.


Więcej informacji na temat oczekiwań USA w artykule: "Donald Trump stawia warunek Ukrainie. Domaga się cennych złóż. 'Chcemy gwarancji'".Źródła: The Washington Post, RBK-Ukraina: 1, 2
Idź do oryginalnego materiału