Ale i tu należy zrobić zastrzeżenie. Jest pytanie, czy będą jakieś programy umożliwiające pozostanie w USA, na przykład osobom niekaranym, czy mającym historię stałego zatrudnienia - mówił poseł PiS. Zwrócił też uwagę, iż w czasie kampanii Trump nie twierdził, iż Polacy z Greenpointu, choćby ci przebywający tam nielegalnie, "są jakimś straszliwym zagrożeniem dla podstaw istnienia Ameryki". - Raczej w tych opisach skupiał się na środowiskach reprezentujących nieco inne cechy socjodemograficzne niż nasi rodacy w Stanach - przypomniał Fogiel. - Zastanawia mnie jedno, skoro mają to być deportacje na masową skalę, to znaczy, przepraszam za to określenie, które w związku z historią naszego kraju nie kojarzy się najlepiej, ale to będą swoistego rodzaju łapanki w miejscach pracy, w miejscach zamieszkania i siłą rzeczy będą w te sieci wpadali również nielegalnie zamieszkujący w Stanach Polacy, i co wtedy? Gwiazdka nie dotyczy Polaków? - mówił poseł KO Konrad Frysztak, przyznając, iż rozumie obawy naszych rodaków zamieszkałych nielegalnie w USA. - Myślę, iż będziemy wiedzieć więcej za jakiś czas, zwłaszcza powinien wiedzieć rząd, bo jednak jest pewna różnica, choćby techniczna, deportowania nielegalnego migranta z Meksyku, z kraju, z którym się ma granicę lądową, z deportacją do kraju za oceanem. Tego nie da się zrobić bez porozumienia z władzami tego kraju - mówił Frysztak. Zapewnił też wszystkich Polaków zamieszkałych w USA, iż polski rząd nie pozostawi ich bez pomocy.
Trump deportuje Polaków? Polityk KO: Nie zostawimy was bez pomocy
Ale i tu należy zrobić zastrzeżenie. Jest pytanie, czy będą jakieś programy umożliwiające pozostanie w USA, na przykład osobom niekaranym, czy mającym historię stałego zatrudnienia - mówił poseł PiS. Zwrócił też uwagę, iż w czasie kampanii Trump nie twierdził, iż Polacy z Greenpointu, choćby ci przebywający tam nielegalnie, "są jakimś straszliwym zagrożeniem dla podstaw istnienia Ameryki". - Raczej w tych opisach skupiał się na środowiskach reprezentujących nieco inne cechy socjodemograficzne niż nasi rodacy w Stanach - przypomniał Fogiel. - Zastanawia mnie jedno, skoro mają to być deportacje na masową skalę, to znaczy, przepraszam za to określenie, które w związku z historią naszego kraju nie kojarzy się najlepiej, ale to będą swoistego rodzaju łapanki w miejscach pracy, w miejscach zamieszkania i siłą rzeczy będą w te sieci wpadali również nielegalnie zamieszkujący w Stanach Polacy, i co wtedy? Gwiazdka nie dotyczy Polaków? - mówił poseł KO Konrad Frysztak, przyznając, iż rozumie obawy naszych rodaków zamieszkałych nielegalnie w USA. - Myślę, iż będziemy wiedzieć więcej za jakiś czas, zwłaszcza powinien wiedzieć rząd, bo jednak jest pewna różnica, choćby techniczna, deportowania nielegalnego migranta z Meksyku, z kraju, z którym się ma granicę lądową, z deportacją do kraju za oceanem. Tego nie da się zrobić bez porozumienia z władzami tego kraju - mówił Frysztak. Zapewnił też wszystkich Polaków zamieszkałych w USA, iż polski rząd nie pozostawi ich bez pomocy.