Tragedia dla Gryfina. Elektrownia Dolna Odra ma zostać zamknięta już w 2025 roku!

2 tygodni temu

Elektrownia Dolna Odra w Gryfinie, jeden z kluczowych elementów polskiego systemu energetycznego, stoi w obliczu dramatycznych zmian, które mogą mieć poważne konsekwencje dla mieszkańców regionu oraz całej lokalnej gospodarki. Informacje, które pojawiły się w ostatnich tygodniach, wskazują na przyspieszone wyłączenie bloków węglowych, co niesie ze sobą zagrożenie dla dostaw ciepła do Gryfina i okolic, a także dla przyszłości setek pracowników zatrudnionych w elektrowni.

Zmiany i ich konsekwencje

Elektrownia Dolna Odra, zlokalizowana w Nowym Czarnowie koło Gryfina, od ponad 50 lat dostarcza prąd i ciepło do mieszkańców regionu. Wraz z ogólnokrajowym trendem odchodzenia od węgla na rzecz bardziej ekologicznych źródeł energii, pojawiły się plany stopniowego wygaszania bloków węglowych w elektrowni. Pierwotnie zakładano, iż proces ten będzie rozłożony na kilka lat, a bloki węglowe miały funkcjonować co najmniej do 2032 roku. Jednakże, zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami, ten harmonogram może zostać drastycznie skrócony, z planowanym całkowitym wyłączeniem już w 2025 roku, a zaprzestaniem dostarczania ciepła do Gryfina od września 2026 roku.

Taka decyzja, jeżeli zostanie potwierdzona, będzie miała daleko idące skutki. Związki zawodowe biją na alarm, wskazując na brak alternatywnych źródeł ciepła dla miasta. Dotychczasowe plany budowy nowej ciepłowni, która miałaby zastąpić ciepło z bloków węglowych, utknęły w martwym punkcie. Zaniepokojenie wyraził także Burmistrz Gryfina, Mieczysław Sawaryn, który zaapelował o wsparcie i wspólne działania na rzecz ochrony lokalnej społeczności i pracowników elektrowni.

Interpelacja posła Dariusza Mateckiego

W odpowiedzi na te niepokojące wiadomości, poseł Dariusz Matecki złożył interpelację do prezesa Rady Ministrów, domagając się wyjaśnień i konkretnych działań w sprawie Elektrowni Dolna Odra. W interpelacji poseł pyta o rzeczywiste plany dotyczące wyłączenia bloków węglowych oraz o to, jakie analizy zostały przeprowadzone w kontekście wpływu tych działań na lokalną społeczność. Podkreślił również konieczność znalezienia alternatywnych rozwiązań, które zapewnią dostawy ciepła do Gryfina, oraz wsparcia finansowego dla regionu dotkniętego likwidacją miejsc pracy.

Interpelacja zwraca uwagę na potrzebę dialogu i zaangażowania strony społecznej w procesy decyzyjne dotyczące przyszłości elektrowni. Poseł Matecki wskazuje, iż Elektrownia Dolna Odra mogłaby funkcjonować jeszcze wiele lat, spełniając wszystkie wymogi środowiskowe, co dałoby czas na przygotowanie alternatywnych źródeł energii.

Alarmujące wieści z Elektrowni Dolna Odra Rząd Tuska planuje przyspieszone wyłączenie bloków węglowych! Może to pozbawić #Gryfino ciepła już od września 2026 roku, co zagraża tysiącom mieszkańców oraz prawie 2.000 miejsc pracy. Skierowałem do Donalda Tuska interpelację… pic.twitter.com/gEpZ0dGrHP

— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) September 2, 2024

Stanowisko Burmistrza i władz lokalnych

Burmistrz Gryfina, Mieczysław Sawaryn, wyraził olbrzymie zaskoczenie decyzjami, które miały być podjęte bez wcześniejszych konsultacji ze stroną społeczną oraz lokalnymi władzami. W swoim oświadczeniu, opublikowanym w mediach społecznościowych, burmistrz podkreślił, iż jeszcze dwa lata temu Spółka Skarbu Państwa zobowiązała się do utrzymania funkcjonowania bloków węglowych co najmniej do 2032 roku oraz do budowy nowej ciepłowni, która miała zapewnić dostawy ciepła do Gryfina.

Sawaryn zaznaczył, iż decyzja o przyspieszonym wyłączeniu bloków jest niezgodna z wcześniejszymi ustaleniami i naraża mieszkańców Gryfina na utratę dostępu do ciepła, co może mieć katastrofalne skutki w okresie zimowym. Burmistrz zapowiedział powołanie komitetu obrony Dolnej Odry oraz współpracę z radnymi, związkami zawodowymi i innymi samorządowcami w celu powstrzymania tych antyspołecznych działań.

Zagrożenia dla pracowników i lokalnej gospodarki

Związki zawodowe działające w Elektrowni Dolna Odra zwróciły uwagę na zagrożenie, jakie niesie ze sobą zamknięcie bloków węglowych, nie tylko dla dostaw ciepła, ale także dla setek miejsc pracy w regionie. Elektrownia zatrudnia w tej chwili ponad 800 osób, a wiele kolejnych miejsc pracy jest powiązanych z jej funkcjonowaniem, np. w sektorze usług i kooperantów. Nagłe wyłączenie elektrowni grozi wzrostem bezrobocia, zwłaszcza wśród osób starszych, które mogą mieć trudności ze znalezieniem nowej pracy.

Związki zawodowe apelują o dialog z rządem i zarządem spółki oraz o przeanalizowanie alternatywnych rozwiązań, takich jak modernizacja bloków na biomasę lub budowa małych reaktorów atomowych (SMR), które mogłyby zapewnić stabilne dostawy ciepła i energii elektrycznej w regionie.

Perspektywy na przyszłość

Przyszłość Elektrowni Dolna Odra w Gryfinie stoi pod dużym znakiem zapytania. Decyzje o zamknięciu bloków węglowych, jeżeli zostaną zrealizowane, mogą przynieść poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa energetycznego regionu, a także dla lokalnej społeczności. Istnieje potrzeba pilnych działań na rzecz zapewnienia alternatywnych źródeł ciepła i energii, a także ochrony miejsc pracy.

Poseł Dariusz Matecki, Burmistrz Gryfina oraz związki zawodowe apelują o transparentność i odpowiedzialność w podejmowaniu decyzji dotyczących przyszłości elektrowni. Podkreślają, iż transformacja energetyczna musi być przeprowadzona w sposób sprawiedliwy i z uwzględnieniem potrzeb lokalnej społeczności. Sprawa Elektrowni Dolna Odra jest przykładem wyzwań, przed którymi stoi Polska w obliczu zmian w sektorze energetycznym i pokazuje, jak ważne jest, aby w procesach decyzyjnych uwzględniać głos mieszkańców i pracowników.

W najbliższych miesiącach najważniejsze będzie zaangażowanie rządu, lokalnych władz oraz społeczności w znalezienie rozwiązań, które zapewnią stabilność energetyczną regionu oraz ochronę miejsc pracy. Transformacja energetyczna jest koniecznością, ale musi być realizowana z poszanowaniem interesów wszystkich stron, aby uniknąć negatywnych skutków społecznych i gospodarczych.

Idź do oryginalnego materiału