W resorcie spraw zagranicznych trwa festiwal kompromitacji. Szef MSZ Radosław Sikorski publicznie skarży się, iż „nadal nie ma relacji” ze spotkania prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu. Tyle iż notatka już dawno została sporządzona i wysłana do gmachu przy al. Szucha. – „Niezbyt dobrze świadczy to o profesjonalizmie aktualnego MSZ, iż nie przekazuje panu notatki” – skomentował szef Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz.