Z polskich cmentarzy wywozi się choćby do kilkudziesięciu ton śmieci rocznie – szacują eksperci. Odpadów przybywa przede wszystkim w okresie Wszystkich Świętych, gdzie na nekropoliach panuje wzmożony ruch.
CZYTAJ: Ekologiczne przystrajanie grobów. Warsztaty w Białej Podlaskiej
– Ilości są potężne – mówi ekonom archidiecezji lubelskiej, ks. Jarosław Orkiszewski. – Dane mówią o tym, iż z jednego hektara cmentarza powstaje 42,5 tony śmieci rocznie. Na wielu cmentarzach, nie mówię o tych, którymi my zarządzamy, sprzątanie odbywa się przed uroczystością Wszystkich Świętych. Wszystko po to, by zrobić miejsce. Szacując, iż około 1000-1500 złotych płaci się za utylizację jednej tony, sumy za wywóz śmieci są ogromne – dodaje.
Księża, a także eksperci, apelują o umiar w kupowaniu zniczy czy wiązanek. Na wielu nekropoliach funkcjonują tzw. zniczodzielnie, z których można wziąć wykorzystany znicz i użyć go ponownie.
MaTo / opr. PaW
Fot. pixabay.com