Tomasz Duklanowski – twarz kampanii nienawiści. Wciąż na wolności, choć Polacy domagają się sprawiedliwości

5 dni temu
Zdjęcie: Tomasz Duklanowski – twarz kampanii nienawiści. Wciąż na wolności, choć Polacy domagają się sprawiedliwości


Tomasz Duklanowski to nazwisko, które dla wielu Polek i Polaków stało się symbolem nienawiści, manipulacji i politycznego cynizmu. Znany ze związków ze środowiskami PiS oraz Suwerennej Polski, były dziennikarz Polskiego Radia ze Szczecina wciąż pozostaje aktywny w przestrzeni publicznej – mimo iż jego nazwisko przewija się w kontekście jednej z najtragiczniejszych historii ostatnich lat.

To właśnie Duklanowski miał odegrać kluczową rolę w sprawie, która doprowadziła do śmierci synka posłanki Koalicji Obywatelskiej, Magdaleny Filiks. Duklanowski działał w grupie która ujawniła tożsamość dziecka oraz fałszywe informacje na jego temat i rozpętała falę hejtu w sieci. Ta potworna manipulacja miała jeden cel: uderzyć w Magdalenę Filiks i zmusić ją do milczenia w sprawach, które były niewygodne dla obozu Zjednoczonej Prawicy – m.in. w sprawie afer i nieprawidłowości w Lasach Państwowych.

Tragiczne skutki tej kampanii są nie do cofnięcia. Posłanka Filiks przeżyła niewyobrażalną stratę, opinia publiczna była wstrząśnięta, ale osoby odpowiedzialne za tę machinę nienawiści przez cały czas funkcjonują w mediach i polityce. Duklanowski nie tylko nie poniósł konsekwencji – on przez cały czas działa, przez cały czas publikuje, przez cały czas atakuje. w tej chwili kieruje swoje działania przeciwko rządowi Donalda Tuska i niezależnym mediom, odwracając uwagę od własnej roli w jednym z najbardziej wstrząsających wydarzeń ostatnich lat.

Co więcej – co łatwo zauważyć na jego profilu – Duklanowski aktywnie wspiera dziś hejterów z Wirtualnej Polski, w tym Szymona Jadczaka i Patryka Słowika. To o tyle znamienne, iż redakcja WP była jednym z beneficjentów milionów złotych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości. Pieniądze te ukradziono ofiarom przestępstw. W oczach wielu ludzi Tomasz Duklanowski jest dziś uosobieniem wszystkiego, co najgorsze w polityczno-medialnym układzie, który przez lata pasożytował na państwie. Podczas gdy inne osoby – jak choćby Dariusz Matecki, jego bliski znajomy ze Szczecina – siedzi i ma już postawione zarzuty i siedzą w areszcie, Duklanowski pozostaje nietykalny.

Społeczeństwo pyta coraz głośniej: dlaczego Tomasz Duklanowski przez cały czas jest na wolności? Dlaczego prokuratura nie podjęła działań? Kiedy zostanie pociągnięty do odpowiedzialności?

Czas pokaże, czy państwo Donalda Tuska rzeczywiście działa, czy też pozwala, by ludzie odpowiedzialni za dramaty rodzin, dzieci i całych społeczności przez cały czas byli na wolności. Ale tego czasu robi się coraz mniej. Sprawiedliwość musi dosięgnąć także Duklanowskiego.

Idź do oryginalnego materiału