To tam leczył się Ziobro. Napis na szpitalnym ubraniu wszystko zdradził. „Innowacyjne metody leczenia”

3 godzin temu
Zbigniew Ziobro wrzucił do sieci zdjęcie ze szpitala, w którym się leczył. Pewien szczegół zdradził, która placówka objęła go opieką. Ziobro na komisji się nie zjawił Zbigniew Ziobro zignorował wezwanie na przesłuchanie i nie pojawił się w poniedziałek przed obliczem sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Czy ktoś jest zaskoczony? Bądźmy poważni. Były minister usprawiedliwia się chorobą, choć komisja dysponuje opinią biegłego, która umożliwia – przy zachowaniu odpowiednich warunków – zorganizowanie przesłuchania. Kilka godzin przed terminem przesłuchania, Ziobro opublikował mocny wpis na platformie X. Uderzył w nim Donalda Tuska, któremu zarzucił szerzenie kłamstw na temat jego stanu zdrowia. – Gdy zachorowałem, wypuściłeś hejterów by kłamali, iż wymyśliłem chorobę, bo boję się komisji śledczej. Przez Ciebie Donald Tusk, musiałem publicznie ujawnić śmiertelną chorobę i o złośliwym raku dowiedziały się moje małe dzieci – napisał Ziobro. – Teraz sprokurowaliście opinię i szerzycie kłamstwo, iż jestem od dawna zdrowy, a ciężką operację i jej powikłania zmyśliłem. Nie mam wyjścia – niech wszyscy zobaczą, jakim jesteś zakłamanym, obłudnym i mściwym oszustem! – dodał były minister. – Nie ma cywilizowanego państwa w którym premier na swoich politycznych przeciwników zlecał tak barbarzyńskie nagonki – skwitował Ziobro. Do wpisu dołączył kilka zdjęć ze szpitala, przedstawiających go po operacji. Gdy zachorowałem, wypuściłeś
Idź do oryginalnego materiału