Do końca rządów PiS zostało
{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s
Wyborcze głupie pomysły PiS spowodowały masowe wykupywanie paliwa a w efekcie trudności z jego zakupem. Orlen wpadł na idiotyczny pomysł informowania klientów o tym, iż dystrybutory mają awarie, ale ludzie realnie nie mogą kupić ani benzyny ani oleju napędowego. Afera paliwowa jest symbolem nieudolności całego PiS a szczególnie Jarosława Kaczyńskiego. Co się tak naprawdę stało?
PiS wymyślił, iż korzystając z monopolistycznej pozycji Orlenu sztucznie zostaną zaniżone ceny paliw, pomimo iż w całej Europie one rosną. Manipulacja cenami doprowadziła do masowego wzrostu popytu, co musiało zaskutkować brakiem dostępności produktów na stacjach benzynowych. Kaczyński skopiował model zarządzania gospodarką z komuny, gdy manualnie sterowania gospodarką. Tyle, iż to nie jest śmieszne – to poważna afera, której autorom grozi wiele lat więzienia.
Mowa o doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia majątkiem spółki, masowym oszukiwaniu kierowców (dystrybutory są sprawne, a więc mamy do czynienia z utrudnianiem zakupu – to karalne!) oraz manipulowaniem rynkiem czyli działaniami monopolistycznymi i uderzającymi w konkurencję. To są bardzo poważne zarzuty i żadna władza nie jest w stanie ich przykryć.
Śledztwo wszczyna Unia Europejska – to może mieć dla osób zamieszanych w aferę tragiczne konsekwencje. A odpowiedzialność ponosi przecież nie tylko Obajtek, ale też Sasin, Morawiecki i Kaczyński.
fot. Wykop.pl