To on przyniósł do studia tekturowego Trzaskowskiego, teraz zdradził kulisy. „Odpadła mu ręka”

7 godzin temu
To Marek Jakubiak wpadł na genialny pomysł i przytachał do studia TV Republika Rafała Trzaskowskiego z tektury. Poseł-milioner jest dumny ze swojej zagrywki. Odmówili Republice W ostatnich dniach słowo „debata” była odmieniana przez wszystkie przypadki. Wszystko zaczęło się w piątek w Końskich, gdzie początkowo mieli rozmawiać ze sobą Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Skończyło się wyprawą do Końskich niemal wszystkich kandydatów i dwiema debatami – jedną transmitowały TVP, Polsat i TVN, drugą TV Republika i wPolsce24. W poniedziałek TV Republika zorganizowała kolejną debatę – tym razem w swojej nowej siedzibie, która mieści się w centrum Warszawy. Zabrakło na niej ponownie Rafała Trzaskowskiego i Magdaleny Biejat, którzy nie mieli ochoty występować w stacji, która przejęła pałeczkę po TVPiS. Poniedziałkowa debata nie dorównała temu, co działo się w piątek na scenie w Końskich, ale nie zabrakło kilku momentów, które poruszyły politycznych komentatorów. Zaczęło się od odsłonięcia tekturowego Rafała Trzaskowskiego, później Sławomir Mentzen się zaciął i przy każdej odpowiedzi powtarzał, iż tylko on w drugiej turze może pokonać prezydenta Warszawy, padły też skandaliczne słowa wspomnianego Jakubiaka na temat wartości, jaką dla narodu stanowią osoby LGBT. Jakubiak zaskoczył choćby organizatorów W pierwszej chwili wydawało się, iż tekturowy Trzaskowski to pomysł TV Republika. gwałtownie okazało
Idź do oryginalnego materiału