„Wie pan, iż o ile moja partnerka umrze, to dzieci trafiają do domu dziecka?” – zapytała w Sejmie posła Marka Sawickiego (PSL) mama z tęczowej rodziny. „Można się naprawdę przed tym zabezpieczyć. Od tego są prawnicy” – odpowiedział. Wcześniej dziwił się, iż poseł RP może mieć jakikolwiek wpływ na życie obywatelki [MÓJ TEKST ROKU]