To może zablokować budowę farmy w Ostrowie. Klub radnych złożył projekt uchwały

Pięcioro radnych gminy Strzałkowo z klubu KWW Andrzeja Kasprzyka złożyło do przewodniczącego rady projekt uchwały, który zakłada ochronę gruntów rolnych klasy I-IV i zachowanie ich funkcji rolniczej. jeżeli uchwała zostałaby przyjęta, mogłoby to zablokować budowę farmy fotowoltaicznej w Ostrowie Kościelnym.

– Nasza gmina od zawsze miała rolniczy charakter, a ziemia, którą uprawiamy, jest fundamentem lokalnej społeczności. Dlatego jako Klub Radnych KWW Andrzeja Kasprzyka złożyliśmy do Przewodniczącego Rady Gminy Strzałkowo projekty uchwał, które zakładają między innymi ochronę gruntów rolnych klasy I–IV i zachowanie ich funkcji rolniczej. Jest to ważna decyzja, zwłaszcza w obliczu problemu, jakim jest planowana budowa przemysłowej farmy fotowoltaicznej na gruntach parafialnych w Ostrowie Kościelnym.

Z przykrością stwierdzam, iż umowa na dzierżawę tych terenów została zawarta bez wiedzy i zgody wiernych. Kościół tłumaczy, iż jedynie wydzierżawił grunty, a inwestycję realizuje zewnętrzna firma. Jednak faktem pozostaje, iż ziemia, która powinna służyć rolnikom i lokalnej społeczności, została przeznaczona na cele sprzeczne z rolniczym charakterem gminy, bez transparentności i konsultacji z parafianami.

Co więcej, mieszkańcy nie odniosą żadnych korzyści z tej inwestycji. Energia wyprodukowana przez farmę nie zasili lokalnych gospodarstw ani nie obniży rachunków za prąd. Nie powstaną nowe miejsca pracy, a jedynym beneficjentem tej transakcji będzie inwestor oraz podmioty, które czerpią zyski z dzierżawy ziemi. Tymczasem my zostaniemy z przemysłową infrastrukturą, która zmieni krajobraz i odbierze nam możliwość dalszego rozwoju rolnictwa. Sprzeciwiam się takim działaniom i apeluje o poszanowanie interesu mieszkańców. Nasza gmina nie może stać się miejscem dla wielkoskalowych inwestycji fotowoltaicznych kosztem rolnictwa i dziedzictwa, które budowały pokolenia – pisze radny Michał Blejwas.

W piśmie skierowanym do przewodniczącego rady prosi, by sprawą zająć się na najbliższej sesji. Mało jest jednak prawdopodobne, by już teraz projekt uchwały trafił pod obrady. – Głosowanie w sprawie uchwalenia planu ogólnego odbędzie się prawdopodobnie pod koniec roku i wtedy będzie czas na rozparzenie projektu zgłoszonego przez klub radnych – wyjaśnia wicewójt Dariusz Grzywiński.