To nie jest jedynie kwestia do żartów, kpin i produkcji memów, to jest naprawdę fascynujące.
Oni najwyraźniej sądzą i są przekonani, iż prawa natury zostaną zawieszone, grawitacjja zniknie, a oni będą swobodnie lewitować w przestrzeni, podczas gdy ewolucja zacznie się kręcić w drugą stronę, i to idioci zaczną opracowywać i wdrażać genialne idee, projekty i wynalazki, które wywołają na Ziemi turboprzyśpieszenie cywilizacyjne. A Tusk przejdzie do historii jako nowy, wytyczające nowe horyzonty nauczyciel ludzkości, ktoś na miarę Konfucjusza, Buddy czy Chrystusa.
A grono wyznawców i wielbicieli jest pokaźne i nie kryją się oni po katakumbach, ale występują z otwartą przyłbicą na czołówkach gazet i programów informacyjnych.
Fiuuuu, jaki odjazd.
Cieszcie się państwo, iż dożyliście takich ciekawych, wręcz fascynujących czasów i możecie na własne oczy śledzić te niebywałe wydarzenia, a choćby w nich uczestniczyć. Taka gratka trafia się tylko raz na kilka tysięcy lat.
Czy fenomen zidiocenia nie jest fascynującym obiektem do badań ?
