W zmierzchu milkną głosy świata,
Myśl szuka śladów, których brak.
Cień dłoni matki w ciszy pęka,
A obraz w mroku zmywa strach.
Dobro jak kamień w wodzie znika,
Zegar przed nami, mija czas
Miłości płomień , w sercu tli się
To coś co zawsze żyje w nas.