Rozmowy z Rijadzie: W stolicy Arabii Saudyjskiej mają się rozpocząć rozmowy przedstawicieli USA i Ukrainy na temat zakończenia wojny. Stronę amerykańską będzie reprezentować sekretarz stanu Marco Rubio i doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz. Do Rijadu udaje się również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ma spotkać się z następcą tronu księciem Mohammedem bin Salmanem. Do tej pory strona amerykańska rozmawiała o zakończeniu wojny tylko z Kremlem. - Chcemy zobaczyć, czy Ukraińcy są zainteresowani nie tylko pokojem, ale realistycznym pokojem. jeżeli interesują ich tylko granice z 2014 lub 2022 roku, to coś mówi - powiedział jeden z amerykańskich urzędników w rozmowie z Reutersem. - Nie można powiedzieć: "chcę pokoju" i 'odmawiam kompromisu w jakiejkolwiek sprawie - stwierdził inny.
REKLAMA
"Konstruktywny dialog": Rubio ma się spotkać z szefem ukraińskiej dyplomacji Andrijem Sybihą. Zełenski powiedział, iż nie weźmie udziału w rozmowach z amerykańskimi urzędnikami. W skład ukraińskiej delegacji wejdą szef jego sztabu, ministrowie spraw zagranicznych i obrony oraz wysoki rangą urzędnik wojskowy. "Z naszej strony jesteśmy w pełni zaangażowani w konstruktywny dialog i mamy nadzieję, iż omówimy i uzgodnimy niezbędne decyzje i kroki" - podkreślił ukraiński prezydent we wpisie na portalu X. Jak dodał, "na stole leżą realistyczne propozycje".
Trump o "pozytywnych rezultatach": Amerykański prezydent powiedział, iż spodziewa się pozytywnych rezultatów negocjacji między delegacjami USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej. - Wierzę, iż w tym tygodniu zrobimy duży postęp - powiedział. Trump poinformował także, iż Sany Zjednoczone mogą niedługo zakończyć przerwę w wymianie informacji wywiadowczych z Ukrainą. Zdaniem polityka strona ukraińska podpisze umowę w sprawie surowców mineralnych, ale - stwierdził - "nie pokazała w takim stopniu, w jakim powinna, iż chce pokoju". Donald Trump ogłosił również, iż jego administracja rozważa nałożenie ceł na Rosję.
Zobacz wideo Awantura podczas przemówienia Trumpa. Kongresmen wyprowadzony z sali
Przeczytaj również: "Donald Trump odniósł się do wsparcia dla Ukrainy. 'Może nie przetrwać choćby z naszą pomocą'".
Źródła: Reuters (1,2,3), IAR