O 12:00 w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Z ramienia Konfederacji wziął w niej udział Przewodniczący Koła Poselskiego, Jakub Kulesza. Przed rozpoczęciem spotkania, polityk udzielił komentarza w sprawie wydarzeń z Przewodowa. Poseł zapowiedział, iż będzie dopytywał się prezydenta i przedstawicieli rządu, dlaczego nie informuje opinii publicznej, o tym, co się dokładnie stało. „Jeżeli my jako obywatele dowiadujemy się tego z prasy zagranicznej, to wszystko prowadzi do chaosu.”
„W przestrzeni publicznej pojawiło się wiele sprzecznych informacji, dużo chaosu, dużo paniki, a to wszystko za sprawą braków informacyjnych ze strony rządu.” – powiedział poseł. „W normalnej sytuacji rząd w pierwszej kolejności wyjaśnia co się dokładnie stało, następnie informuje obywateli, a potem wyciąga z szafy plan związany z tego typu incydentem.”
„Co się wydarzyło wczoraj, my jako obywatele nie mamy ostatecznego potwierdzenia. Stąd pojawia się tyle dezinformacji i paniki. Będziemy dzisiaj pytać rząd, dlaczego nie informuje opinii publicznej o tym, co się działo.”
„Jeżeli my jako obywatele dowiadujemy się tego z prasy zagranicznej, to wszystko prowadzi do chaosu.” – dodał poseł Konfederacji.