Tesla w tarapatach. Elon Musk zapowiada ograniczenie współpracy z Donaldem Trumpem

news.5v.pl 6 godzin temu

W pierwszym kwartale 2025 r. całkowite przychody Tesli ze sprzedaży samochodów spadły o 20 proc., a dochód netto o zdumiewające 71 proc. — taką informację podała firma we wtorek.

W rozmowie telefonicznej z inwestorami Elon Musk powiedział, iż „od przyszłego miesiąca będę poświęcał więcej czasu Tesli”, ale przez cały czas „będzie spędzał dzień lub dwa na sprawach rządowych” — tak długo, jak będzie tego chciał prezydent Donald Trump.

Nie powiedział, czy wyniki finansowe Tesli były związane z jego zaangażowaniem w prace rządowe, w tym z radykalnymi cięciami w administracji, które zarządził. Skomentował tę kwestię jedynie zdawkowo. — Nastąpił pewien cios za czas, który spędziłem w rządzie — powiedział.

Spadki w Tesli

Całkowite przychody Tesli spadły do 19.3 mld dol. (ok. 72,8 mld zł), co stanowi spadek o 9 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2024 r. Elon Musk stwierdził, iż był on częściowo spowodowany spadkiem dostaw pojazdów i zmniejszeniem ceny sprzedaży samochodów. Spadł także dochód operacyjny firmy — o 66 proc., do 4 mld dol. (ok. 15 mld zł).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Warto zauważyć, iż Musk był głośnym przeciwnikiem wielu ceł, które Trump zdecydował się nałożyć na szereg krajów. Stwierdził jednak, iż Tesla jest „najmniej dotkniętą firmą samochodową w odniesieniu do taryf, przynajmniej pod większością względów”, ze względu na swoje łańcuchy dostaw.

— Wielokrotnie powtarzałem, iż uważam, iż niższe cła są ogólnie dobrym pomysłem na dobrobytu, ale ta decyzja zasadniczo zależy od wybranego przedstawiciela narodu, który jest prezydentem Stanów Zjednoczonych. Będę więc przez cały czas opowiadał się za niższymi, a nie wyższymi taryfami celnymi, ale to wszystko, co mogę zrobić — powiedział.

Bronił też swojej działalności w rządzie, twierdząc, iż DOGE „poczynił znaczne postępy w zwalczaniu marnotrawstwa i oszustw”, z którymi — jak stwierdził — trzeba było walczyć, aby „spróbować przywrócić kraj na adekwatną drogę”. Zwrócił również na konieczność współpracy z Trumpem i jego administracją.

— Bo jeżeli Ameryka upadnie, wszyscy upadniemy razem z nią, w tym Tesla — dodał.

Idź do oryginalnego materiału