Historyczny spadek udziału Tesli na rynku EV
Jeszcze dekadę temu widok Tesli na drogach był rzadkością, a Model S – mimo tytułu najlepiej sprzedającego się elektryka na świecie – znalazł w 2015 roku kilka ponad 50 000 nabywców. Jednak w kolejnych latach producent z Kalifornii zdominował globalny rynek pojazdów elektrycznych, a Model Y stał się najlepiej sprzedającym się samochodem na świecie w 2023 roku.
Obecnie sytuacja Tesli na rynku uległa diametralnej zmianie. Jak podaje amerykański portal Reuters, udział firmy w rynku samochodów elektrycznych w USA spadł w sierpniu 2025 roku do 38%. Dla porównania, jeszcze w październiku 2017 roku wskaźnik ten wynosił 40%, a w najlepszych latach Tesla kontrolowała aż 80% rynku.
Przyczyny spadku – odwrót od masowej elektromobilności
2017 rok był przełomowy dla Tesli – to wtedy firma rozpoczęła produkcję swojego pierwszego masowego modelu, Model 3. Między październikiem a grudniem 2017 roku dostarczono zaledwie 29 000 pojazdów. Dziś, mimo znacznie większej skali działalności, Tesla traci przewagę, którą budowała przez lata.
Według ekspertów, jednym z kluczowych powodów spadku jest strategiczny zwrot firmy w stronę robotyki, robotaksówek i rozwiązań AI, kosztem rozwoju nowych modeli dla szerokiego rynku. Jak zauważa Stephanie Streaty, dyrektor ds. analiz branżowych w Cox Automotive:
Wiem, iż pozycjonują się jako firma zajmująca się robotyką i AI. Ale jeżeli jesteś producentem samochodów i nie masz nowych produktów, twój udział w rynku zacznie spadać.
Problemy z wdrożeniem nowych technologii
Nowe projekty Tesli, takie jak autonomiczne robotaksówki i humanoidalne roboty, napotykają na liczne trudności. Robotaxi, które miało być przełomem w transporcie, spotkało się z krytyką po nieudanych testach w Austin i San Francisco, gdzie użytkownicy tracili dostęp do aplikacji, a w pojazdach musiano zatrudnić ludzkich nadzorców.
Również dział robotyki Tesli nie spełnił oczekiwań rynku – prezentacja robota Optimus 2.5 została odebrana jako rozczarowująca, a oczekiwany model 3.0 wciąż nie został zaprezentowany.
Krytyka decyzji zarządu i przyszłość firmy
Na tle spadających wyników sprzedaży, zarząd Tesli zdecydował się na przyznanie Elonowi Muskowi pakietu wynagrodzenia o wartości aż 1 biliona dolarów w akcjach, uzależnionego od osiągnięcia kapitalizacji spółki na poziomie 8,5 biliona dolarów – to osiem razy więcej niż obecna wycena firmy.
Wielu inwestorów obawia się, iż polityczne i wizerunkowe kontrowersje wokół Muska negatywnie wpływają na markę, która jeszcze niedawno była synonimem elektromobilności.
Źródło: Futurism