Terlecki nie może pogodzić się z klęską. I obraża Polaków

10 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Jeśli ktoś myślał, iż po wyborach PiS pójdzie po rozum do głowy, to się mylił. Ta partia organicznie nie jest zdolna do analizy własnych błędów. W zamian za to gromko obwinia… Polaków. I to nie przebierając w słowach.

– Siedem i pół miliona Polaków głosowało za suwerennością i wolnością. Wielu innych (na KO, Trzecią Drogę i Lewicą zagłosowało w sumie blisko 11,6 mln osób – red.) tylko chwilowo dało się omamić pustym frazesom, uwierzyło fałszywym obietnicom – pisze na przykład Ryszard Terlecki.

– Młodzi potraktowali wybory jak imprezę, ubaw po pachy, teraz jedni prędzej, a drudzy wolniej, ale zaczną dorastać – pisze dalej Terlecki.

Problem PiS polega na tym, iż młodzi dorośli i po prostu nie chcą partii Kaczyńskiego. Jako świadomi obywatele.

Idź do oryginalnego materiału