Terespol walczy o Małaszewicze. „Szansa na rozwój”

Rada miasta Terespol przyjęła specjalne stanowisko w sprawie rozbudowy suchego portu w Małaszewiczach. Wywalczona przez polityków PiS z naszego regionu i przygotowana przez rząd Mateusza Morawieckiego inwestycja nie może doczekać się realizacji. – Suchy Port ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania i rozwoju lokalnej społeczności – przypominają w tej chwili rządzącym radni z Terespola.

– To bardzo ważne, iż przedstawiciele kolejnego samorządu włączają się w działania na rzecz rozbudowy suchego portu w Małaszewiczach. Musimy wspólnie wywierać nacisk na rząd. Inaczej, nie mam tu żadnych złudzeń, ten doskonały, przełomowy dla naszego regionu projekt zostanie schowany do szuflady – mówi nam senator Grzegorz Bierecki, który od początku zabiegał o budowę nowego terminala a w ostatnich miesiącach przewodzi walce o uratowanie inwestycji.

Stanowisko sejmiku, wieści z komisji

Przypomnijmy, iż z inicjatywy senatora Biereckiego w lipcu podobne stanowisko przyjął sejmik województwa lubelskiego. W tym samym miesiącu, znowu dzięki aktywności parlamentarzysty z Południowego Podlasia, sprawą zajęła się senacka komisja infrastruktury. Tam przedstawiciel PKP Cargo zapewnił, iż projekt będzie realizowany a jego opóźnienie będzie wynosiło rok, a nie półtora roku, jak to przedstawiało wcześniej Ministerstwo Infrastruktury.

Pieniądze i miejsca pracy dla regionu

W przyjętym stanowisku radni Terespola przypominają, jak istotną dla miasta, gminy i całego regionu jest inwestycja w Małaszewiczach. Największy projekt w historii województwa lubelskiego przyniesie mieszkańcom kolejne, świetnie płatne miejsca pracy. To także niepowtarzalna szansa na rozwój lokalnych przedsiębiorstw – rozbudowane Małaszewicze będą wszak węzłowym przystankiem nowego Jedwabnego Szlaku, którym towary z Chin docierać będą do Unii Europejskiej. Warto także pamiętać, iż wedle wyliczeń ekspertów z samych podatków Polska zyska dzięki Małaszewiczom w ciągu 10 lat około 50 miliardów złotych. Część tej fortuny zostanie u nas, w budżetach naszych samorządów.

I właśnie dlatego radni Terespola chcą od rządu aktualnego harmonogramu, informacji o tym, na jakim etapie jest niezbędne dla realizacji inwestycji przejmowanie udziałów w spółce Cargotor przez PKP PLK a także, czy istnieją jakieś (na przykład finansowe) zagrożenia dla projektu oraz jak zapewnione będzie bezpieczeństwo przewozu materiałów niebezpiecznych.

PEŁNA TREŚĆ STANOWISKA RADY MIASTA TERESPOL: