Debata kandydatów na prezydenta już za nami. Donald Tusk w wymownym wpisie podsumował występ Karola Nawrockiego. To była ostra szpila! Debata kandydatów Na kilka ponad tydzień przed drugą turą wyborów Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki stanęli do debaty. Starcie miało ciekawą formułę – zamiast pytań dziennikarzy, kandydaci sami zadawali sobie pytania. Wyszło to na dobre widowisku – było ciekawiej, było dynamiczniej. Karol Nawrocki na pewno nie może przeboleć dwóch sporych wpadek. Najpierw stwierdził, iż w 2015 roku nie było jeszcze wojny na Ukrainie. Trzaskowski musiał przypomnieć szefowi IPN, iż Władimir Putin najechał Krym w 2014 roku. Później kamery przyłapały Nawrockiego na dziwnym geście. „Obywatelski” zasłonił usta dłonią i wziął coś do ust. Potem Paweł Szefernaker ujawnił, iż był to… snus. Nawrocki mówił, iż wziął gumę, w domyśle prawdopodobnie nikotynową. Ogólnie nie był to najlepszy występ „obywatelskiego”, Nawrocki zdecydowanie lepiej wypadał w poprzednich debatach, w gronie wszystkich kandydatów. W nich z kolei słabiej prezentował się Trzaskowski, który w piątek odnalazł formę. A jak starcie kandydatów ocenił Donald Tusk? Premier nie czekał do zakończenia debaty. Podsumował występ Nawrockiego w krótkim wpisie. – Po tej debacie panu Nawrockiemu odechce się ustawek chyba do końca życia – napisał szef rządu, nawiązując do faktu, iż Karol Nawrocki brał