PSL dokonał genialnego posunięcia w przedwyborczych szachach. Na listach Trzeciej Drogi, koalicji PSL i Polski 2050, pojawią się Ryszard Petru oraz Artur Dziambor. To szalet w serce Kaczyńskiego, bo przejmują oni elektorat wolnościowy i ekonomicznie liberalny, wzmacniając tą flankę Trzeciej Drogi.
“Dziś pokolenie 40-latków jest gotowe do tego, żeby wziąć odpowiedzialność za Polskę. Możecie w tych wyborach, macie wielką szansę w tych wyborach zdecydować i nie musicie wybierać czy będziecie decydować sercem czy rozumem, zdecydujecie – wierzę w to głęboko – i sercem i rozumem” – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Nic dziwnego, iż w PiS zapanowała panika. Po przejściu Kołodziejczaka do Koalicji Obywatelskiej oraz Dziambora i Petru do Trzeciej Drogi zaczyna się nowy rozdział w polityce. PiS zostało zepchnięte do roli skrajnej partii nienawiści a opozycja demokratyczna to wybór rozsądku.
Świetny ruch 3D z Dziamborem i Petru. Konfederacja w opałach, idzie po nią już nie tylko PiS, ale też 3D. jeżeli uda się kampania profrekwencyjna, kto wie, może Konfederacja poza Sejmem?
— Maciej Górecki (@Maciej76718052) September 2, 2023