Ratusz nie rezygnuje z rewitalizacji młyna Michalenki. Wniosek o dotację z funduszy europejskich na ten cel przeszedł ocenę formalną i jest w trakcie oceny merytorycznej.
Kupiony przez miasto młyn „Michalenki” miał zostać zagospodarowany na teatr, muzeum i kawiarnię. Takie było założenie projektu pod nazwą „Podniesienie walorów kulturowych, turystycznych i rekreacyjnych Miasta Chełm”, w skład którego oprócz rewitalizacji młyna wchodził jeszcze szereg innych zadań, na jakie miasto dostało ponad 40 mln zł dotacji z „Polskiego Ładu”. Przetarg na to zadanie miasto jednak unieważniło, bo jedyna oferta miała braki formalne, a poza tym o ponad 30 mln zł przekraczała kwotę, którą miasto było gotowe wydać na ten cel. Ostatecznie chełmscy urzędnicy wystąpili do ministerstwa o zmianę warunków promesy i zakres zadania, na które miasto otrzymało ponad 40 mln zł był już zupełnie inny. Wypadły z niego zarówno rewitalizacja młyna, jak i kilkanaście innych zadań, a miasto otrzymało ministerialną zgodę, aby zamiast tego za otrzymaną dotację przebudować 15 km dróg w mieście. To wszystko nie oznaczało rezygnacji z długo zapowiadanej rewitalizacji młyna, na którą jest przygotowana dokumentacja. Urzędnicy zapowiadali, iż będą aplikować o dotację z „Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę” na projekt pod nazwą „Centrum Kultury Stary Młyn – adaptacja budynku dawnego młyna w Chełmie na potrzeby działalności kulturalnej”. We wrześniu ub.r. ratusz prowadził z chełmianami konsultacje społeczne dotyczące tego projektu. Wniosek o dofinansowanie został złożony. Pomysł rewitalizacji młyna od lat wzbudzał kontrowersje, także wśród radnych opozycji, którzy na sesjach zwracali uwagę, iż w mieście są pilniejsze potrzeby. Na ostatnim posiedzeniu, na którym przyjmowano budżet na 2025 r., radny Marek Sikora dopytywał o 2,6 mln zł zapisane w budżecie na „Centrum Kultury Stary Młyn”.
– Jest to zabezpieczenie wkładu własnego na realizację tego zadania, którym jest docelowo budowa teatru – stwierdził Radosław Wnuk, wiceprezydent Chełma. – Przeszliśmy pierwszą ocenę formalną złożonego wniosku. Zostaliśmy zakwalifikowani do dalszej oceny merytorycznej. (mo)