Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, stał się właśnie bohaterem jednej z najbardziej groteskowych medialnych „afer” tej kampanii. Portal Plejada.pl, będący częścią konglomeratu medialnego, do którego należy też Onet.pl, odkrył, iż tatuaże Nawrockiego na klatce piersiowej, a w szczególności jeden, nawiązuje do herbu Chelsea Londyn. Tak, tego samego klubu, który jeszcze dekadę temu był w rękach rosyjskiego oligarchy. Związek? Oczywisty – jak herb Chelsea, to i Władimir Putin. Trzy szybkie fakty: Kiedy tatuaże Nawrockiego stają się dowodem geopolitycznym Według dziennikarzy Plejady, prezes IPN – i jednocześnie kandydat na prezydenta RP – powinien tłumaczyć się z tatuażu Chelsea. W normalnych warunkach byłby
Tatuaże Nawrockiego. Chelsea jako „dowód” prorosyjskości?
wbijamszpile.pl 3 miesięcy temu
- Strona główna
- Polityka światowa
- Tatuaże Nawrockiego. Chelsea jako „dowód” prorosyjskości?
Powiązane
Nawrocki przywróci gotówkę? Na pohybel leniwemu rządowi
32 minut temu
Złoty Donald Trump. Kolos stanął przed Kapitolem
42 minut temu
Polecane
Zamiast kurzu zniknęła biżuteria - Aktualności
24 minut temu
Prezes potwierdza. Chcą mundialu w Polsce
25 minut temu