Umarł Tata Marcina Romanowskiego. Są następujące scenariusze:
- Marcin R. nie wyjeżdża z Węgier i nie uczestniczy w pogrzebie Ojca.
- Marcin R. przyjeżdża do Polski, uczestniczy w pogrzebie, a potem idzie do więzienia.
- Marcin R. dostaje od Rządu Polskiego list żelazny, przyjeżdża do Polski, a potem wraca na Węgry.
Wybór scenariusza należy do Marcin R. i do Rządu Polskiego. Cokolwiek wybiorą, będzie to krytykowane.
Opcja 1: Marcin R. to tchórz, a Rząd Polski to bezduszne typy.
Opcja 2: Marcin R. to wspaniały facet, a Rząd Polski to bezduszne typy.
Opcja 3: Marcin R. to cwany facet, a Rząd Polski to miękiszony.
Ciekawe, jak ta sprawa zostanie rozegrana?
Michał Leszczyński