Tarnobrzeg – info z 49 tygodnia roku 2023

Znamy prezydencką propozycję nazwy dla obwodnicy. Zima nie odpuszcza, służby porządkowe nadganiają, to czego się nie udało. Prezydent, przedstawiciel lokalnego biznesu i przedstawiciel NGOs próbowali rozmawiać o przyszłości miasta z młodzieżą. Tradycyjnie brakuje nam milionów, a dyrektor muzeum dostał 7 lat. Ale mam też kilka innych tematów.

Śnieg

Zima, której formalnie jeszcze nie ma, nie odpuszcza. Miasto wciąż przykryte śniegiem, miejscami pojawiają się duże styrty, które pewnie zostaną z nami na dłużej. Może dzięki owym styrtom będzie śnieg na Boże Narodzenie, bo Barbara była po lodzie.

Na drogach jest coraz lepiej, na niektórych placach również. Na części parkingów i chodników czekamy na roztopy. Może już niedługo.

Co tam było w temacie?
RDM informował o pracach przy odśnieżaniu

Bezpłatne parkowanie przedłużono do zeszłego piątku

Dostaliśmy 3 mln zł na energooszczędne oprawy oświetleniowe

I to są dobre wieści, oby tylko znów nikt nam nie próbował gasić światła. Bo co z tego, iż energooszczędne jak nie świecą, bo ktoś je nagle gasi? Dobrze, iż później światło wraca, chociaż bez najmniejszego słowa wyjaśnienia. Pozostaje domniemywać, iż to, iż jest widno i bezpiecznie, zawdzięczamy skardze dzielnego wojownika światła do RPO. Wracając do tematu dofinansowania – wieści bardzo dobre. Dostajemy z centrali 3 mln zł na modernizację oświetlenia na bardziej energooszczędne. Żeby tylko nikt…

Dużo nam brakuje do Polskiego Ładu

To, iż po przetargach okazuje się, iż brakuje nam środków na realizację Polskiego Ładu, to już niestety tradycja. Dobrze, iż jest większe pole manewru. Nie wiem czy będzie trzecie podejście do planowanych dróg, ofert było dużo, na niektóre części choćby mieściły się w przymiarkach. Info w poniższym tekście.

Podkarpackie Rozmowy. Jaka jest przyszłość Tarnobrzega?

Temat wydawał mi się na tyle interesujący, iż poświęciłem ponad godzinę na przesłuchanie spotkania z młodzieżą, organizowanego w ramach inicjatywy Podkarpackie Rozmowy. Ów zapowiadający się interesująco temat to „Przyszłość Tarnobrzega”. Było wiele słów, szkoda iż nic o wizji przyszłości Tarnobrzega się nie dowiedziałem. Czy to nie jest adekwatny? Zbyt wiele zmiennych, których nie jesteśmy w stanie ogarnąć?

Jak może wyglądać Tarnobrzeg za 10-15-20 lat, na co mamy wpływ i jak się mamy do przyszłości przygotowywać? Nie wiadomo. Jeszcze niedawno słyszeliśmy czarne wizje, iż do 2035 roku w Tarnobrzegu pozostanie 35 tysięcy mieszkańców. Przykro stwierdzić, iż pewnie coś koło tego mamy już teraz, chociaż meldunki pokazują co innego.

Co możemy robić, żeby zatrzymać degradację miasta, ewentualnie dostosowywać się do niej? Na spotkaniu praktycznie nie przewijał się temat miejsc pracy, oprócz tego iż można wrócić i założyć firmę i iż trzeba będzie ciężko pracować przez 30 lat, z sobotami włącznie, to coś się osiągnie. Ale wcześniej najlepiej wyjechać do USA żeby zebrać kapitał na start, a najlepiej trafić na moment przemian ustrojowych, a jeszcze lepiej być odpowiednim „pracownikiem państwowym”. Gdyby było powiedziane jakim pracownikiem, to też więcej by się wyjaśniło. W każdym razie perspektywy trudne do odtworzenia dla setek młodzieży, opuszczającej co roku Tarnobrzeg, by w większości tutaj nie wrócić.

Czyli nie było o miejscach pracy. Czy za 20 lat przez cały czas największymi pracodawcami będzie szpital i sąd? Co interesujące o miejsca pracy nie pytała również młodzież, pozostająca tymczasem na etapie KFC i miejsca żeby gdzieś wyjść.
Nie było też o emigrantach, jak pod tym względem chcemy wyglądać za 20 lat. Nie było o drogach i parkingach w perspektywie spodziewanego przejścia na drogie samochody elektryczne, nie było o zmianach klimatycznych itd.
Było o infrastrukturze drogowej, Jeziorze, komunikacji publicznej i tym jak można się realizować.

Dariusz Bożek
Tradycyjnie zaczęło się od historii i młodzieży. Podział Tarnobrzega na 3 części: miasto, strefa przemysłowa i Jezioro – mowa o zrównoważonym rozwoju. Budżet trzysta kilkanaście mln zł na początku kadencji, teraz 404 mln zł. Istotnym elementem było zmniejszanie zadłużenia miasta, sukcesywnie zmniejszaliśmy, ale wojna wygenerowała potężną inflację. I nagle okazało się, iż dług potężnie zwiększamy. Było o 500+ i 800+ czy to decyduje czy będziecie mieć dzieci? O nadchodzących wyborach. W ogóle trochę to brzmiało jak spotkanie wyborcze.
Chcieliśmy zająć się infrastrukturą drogową. Krwiobieg miasta i rozwój biznesu.
Ale na Machowie akurat nie robimy tego co miało być?
Inna sprawa – czy to nie głównie dzięki Polskiemu Ładowi, który z kolei jest efektem covidu?
Dworzec PKP – to nie jest miasta. Ale zaświeciło się w tym roku światełko.
Zrobiliśmy projekt odbudowy infrastruktury w mieście, ze stacjami ładowania i nowoczesną bazą.
Istotnym elementem jest obwodnica.

Dla młodych ludzi zrównoważona elektromobilność. kooperacja z miastami sąsiednimi, jeden organizm, jedno stowarzyszenie – Czwórmiasto. Projekt komunikacyjny jest dla Was (młodych).
Przygotowaliśmy sporo działek pod budownictwo prywatne, pod domy i bloki. Że nie warto uciekać. Wasi koledzy po trzydzieści parę lat zaczynają chętnie wracać. Bo jest taniej, bezpiecznie, blisko, wszędzie na piechotę.
Jezioro – dobre miejsce do wypoczynku. Jest doinwestowane. Czy wystarczy to co jest?
Ktoś z publiki: tak!
A ja chcę drogę dookoła, zawody rowerowe. Też dobre miejsce do off-roadu.

Pogadanką o dokonaniach w zakresie kultury, prezydent udowodnił jak daleko jest od współczesnej młodzieży, mimo wieloletniego dyrektorowania liceum. Nie on jeden. O tym, jak bardzo nie rozumie młodzieży dyrektor świetnego liceum społecznego pisałem parę tygodniówek temu.
Mamy zatem strzały w kulturze:

• kabarety od 2 lat (nie byli, nie słyszeli).
• Rock TBG (też nie byli) nie to pokolenie.
• Dni Tarnobrzega – dzień alternatywny (w sumie to nic nowego, tylko powrót do trzydniowego standardu). Tu parę osób odezwało się z sali iż było.
• Na Muzyce z Energią też nie byliście, bo to starsze pokolenie. Chciałbym, żeby żył TDK.
• wsparcie dla Wozowni. Byliście? Nie, też nie? To czego Wy słuchacie?
• Na ściance wspinaczkowej ktoś był? Jeszcze nie. Nikt nie był…

Chyba licealiści sprowadzili prezydenta na ziemię.

Założyciel Karabeli mówił o 30-letniej historii firmy, reinwestowaniu, kupowaniu kolejnych firm. O ciężkiej pracy i możliwości uruchamiania działalności w każdej miejscowości, również takiej jak Tarnobrzeg. Dostał spore brawa, bo zasłużył.

Damian Szwagierczak mówił o domu dziecka, o NGOsach (trzeba było wyjaśnić młodzieży co to jest), o spełnianiu marzeń wspólnie z grupą ludzi. O Wozowni jako przestrzeni, gdzie można się realizować, gdzie młodzież może wdrażać swoje pomysły.
I wyszła taka zwykła wypowiedź radnego Szwagierczaka, iż chciałby mieć w Tarnobrzegu oświetlone ulice. A przecież to mogło być odebrana jako szpilka i złośliwość względem prezydenta.

Co mówili uczniowie?
Okazało się, iż wiele osób na sali jest spoza Tarnobrzega. Słabe i mocne strony tego miasta? Czy Ci się podoba?

• Szczerze mówiąc nie za bardzo.
• Podoba mi się tutaj mieszkać, myślę o założeniu firmy i powrocie, żeby pomóc miastu.
• Wszystko jest ok, podoba mi się. Najbardziej McDonald.

Jakie macie potrzeby i oczekiwania?

• Uprawiam sport MMA, brakuje rozwoju sportu w Tarnobrzegu, trochę finansów odpłynęło.
• Trenuję kick-boxing. Dobrze wszystko, podoba mi się.
• Brakuje lodowiska krytego i to w sumie tyle.
• Problemem są dojazdy, autobusy, czy dworzec PKP. Trzeba szukać perspektywy, może motoryzacja? Może jakieś miejsce dla interesujących się motoryzacją? Charytatywne zloty?
• Brakuje parkingów, galerii jakiejś, KFC i to tyle. Nie ma gdzie pójść. Jak chcesz gdzieś pójść to gdzie? Na plac? Brakuje galerii. Ciągle czytamy, iż ma się wybudować, ale się nie buduje. Latem nad Jezioro, a tak? W zimę?

Jaki macie pomysł na to miasto? Co chcielibyście zmienić?
brak odpowiedzi

Prezydent o wyborach, inwestycjach i szkodnikach
Sukces w wyborach to spełnienie marzeń innych ludzi. Jest mnóstwo potrzeb, ale słabo artykułowanych. Pomyślałem, iż może warto spróbować, zmienić dla innych.
Potem spotkałem się w pierwszych tygodniach z rzeczą właśnie taką – trzeba marzyć.

Czy dzisiaj, gdybyście byli prywatnym inwestorem, budowalibyście dużą galerię handlową? W Tarnobrzegu, gdzie znaleźli się tacy, którym to przeszkadza? Jeżdżą tu 20 lat, niektórzy już zdążyli umrzeć. Chciał zbudować galerię, ale komuś to bardzo przeszkadzało.

Wiem, iż w Tarnobrzegu można gdzieś wyjść. W każdym tygodniu jest koncert – 1, 2, 3. Są jakieś wystawy. Niedawno świetne techno w Wozowni i pokaz grafik. Wchodźcie czasem na strony miasta, zobaczycie jak dużo się dzieje, bo dużo się dzieje. (ja się nie łudzę, iż młodzież licealna czyta Tygodniówki, albo w ogóle Tinfo)

Moje miasto widzę dobrze. Chciałbym, żeby Jezioro żyło 12 miesięcy w roku. Idziemy w kierunku sportu. Żeby była możliwość wybudowania mieszkań dla Was. Komunikacja.
Denerwują mnie budynki, których nie mogę wyremontować, bo nie są moje, a stoją na placu Bartosza Głowackiego. Nie mamy żadnych praw, żeby wyremontować albo zburzyć, ani nic nie możemy zrobić. To denerwuje.
Podnieśliście rękę, iż chcecie wyjechać, opuścić Tarnobrzeg i okolice (z dyskusji wyszło, iż rąk było dużo). A kto będzie się zajmować rodzicami i dziadkami? Chcę dokończyć budowę hospicjum. Wiele mam pomysłów.

Prezydent zaproponował nazwę dla obwodnicy Tarnobrzega
Przy okazji spotkania poznaliśmy prezydencką propozycję nazwy dla drogi obwodowej. Szczegóły w poniższym tekście:

Cała konferencja pod poniższym linkiem:

Maszt na os. Zakrzów

Wszystko dobre, co się dobrze kończy, ale czasem nerwów szkoda. Miasto dogadało się ostatecznie z P4 i maszt sieci Play na terenie TPPT jest już gotowy, chociaż jeszcze w pozycji leżącej.

Rozmowa z Dariusze Bożkiem na Korso24

Rzadko linkuję Korso24, tym razem linka wrzucam. Kto przekopie się przez reklamy, może poczytać i posłuchać wywiadu z prezydentem Dariuszem Bożkiem. Ale kto czyta forum i tygodniówki, ten nic specjalnego nie znajdzie. Forma taka jak Prezydent nas przyzwyczaił, trochę jak belfer do uczniów. I trochę w drugą stronę.
https://korso24.pl/podkarpacie/prezydent-tarnobrzega-dariusz-bozek-w-specjalnej-rozmowie-z-portalem-korso24pl-chcialem-zrobic-w-tarnobrzegu-wiele-rzeczy-i-wiele-sie-udalo/

WOT – przysięga i ferie

Dzisiaj była przysięga WOT na tarnobrzeskim rynku, zawitały sprzęty, broń i wojskowa kuchnia. Fotorelacja TVL poniżej:

A kto jest na wcześniejszym etapie niż przysięga może zacząć od ferii z WOT.

Informacje o WOT były również w Radiu Leliwa. niedługo 34 Batalion Lekkiej Piechoty zostanie przeniesiony do Tarnobrzega. w tej chwili jest zlokalizowana w Nisku, obejmuje Tarnobrzeg, powiat tarnobrzeski, stalowowolski i kolbuszowski. realizowane są prace remontowe w obiekcie nad Jeziorem Tarnobrzeskim.

Tadeusz Zych dostał 7 lat. Kolejne

Decyzją prezydenta Dariusza Bożka, dr Tadeusz Zych został dyrektorem Muzeum – Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu do końca listopada 2030 roku, czyli na kolejne 7 lat. Chyba, iż wcześniej będzie się chciał i mógł udać na emeryturę, bo w roku 2030 dr Tadeusz Zych skończy 70 lat. Dobry wybór, nie?

A skoro jesteśmy przy Muzeum, to Adam Wójcik został dzisiaj ogłoszony laureatem nagrody im. dr Michała Marczaka.

Lodowisko od wtorku

Od wtorku ma ruszyć lodowisko przy SP9. Zdążymy z pogodą? Na jak długo zdążymy? Oby dało się trochę pośmigać, zainteresowanie zawsze było.

Pierwsze Świąteczne Targi Książki

Fajna impreza, warta kontynuowania. Wpadłem w piątek około 16-tej, brakowało głównie odwiedzających, reszta ok.
Ale może w sobotę było lepiej. Chociaż niektórzy pisali, iż w piątek też była duża frekwencja. Na to nie trafiłem.

Tablica pamiątkowa na Barbórkę

Ślad w skale wyryty, ale tablica też nie zaszkodzi.

Choinkowa Zagroda

Możemy znów spróbować z Choinkową Zagrodą. Jak było do tej pory? Nie wszystko się przyjęło (jak zawsze), a z tego co się przyjęło ktoś sobie jeszcze ukopał… A niech mu rośnie, drzewo to drzewo. Czy nie lepsze choćby poza lasem niż kolejne w lesie? Chyba, iż ktoś ukopał do spalenia. Nic mnie już nie zdziwi. Mimo trudności próbować warto.

Na spocznij: Pipa zmobilizowana w Kijowie

W tekście parę zdjęć chińskich klonów Pipy znad Jeziora Tarnobrzeskiego, z różnych miast Ukrainy. Pipa dotarła tam, gdzie putinowska ramia nie dotarła i, daj Bóg, nigdy nie dotrze.

Kawa dla mnie? Poproszę. Klik, nie?