Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS pod koniec sierpnia przeprowadził dla Onetu sondaż partyjny. W badaniu na pytania odpowiedziało nieco ponad tysiąc osób. 56 proc. ankietowanych zadeklarowało, iż wzięłoby udział w wyborach, gdyby odbyły się one w najbliższą niedzielę.
Wyniki sondażu partyjnego. KO i PiS idą łeb w łeb
Uwagę najbardziej przykuwa wynik Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się, iż oba te obozy idą łeb w łeb. Lekko na prowadzenie wysuwa się KO z wynikiem 28,5 procent (to wzrost o 2,7 pkt proc. od ostatniego sondażu z czerwca). Z kolei PiS zanotowało poparcie na poziomie 28,3 procent (tutaj mówimy o spadku o 2,2 pkt proc. od ostatnich wyników).
Onet podkreślił więc, iż "różnica między partiami jest minimalna i mieści się w granicach błędu statystycznego, w związku z tym możemy mówić o remisie". Trzecią pozycję zajmuje niezmiennie Konfederacja z 14,4 proc. poparcia. Partia Sławomira Mentzena straciła 2,4 pkt proc.
Do Sejmu weszłaby jeszcze Lewica z wynikiem 8,1 proc. (to 2 pkt więcej niż ostatnio).
Kolejne cztery partie nie przekroczyły w sondażu pięciu procent poparcia, czyli progu wyborczego. Partia Razem może liczyć na 4,2 proc. (wzrost o 0,3 pkt proc.), natomiast Polskie Stronnictwo Ludowe na 4,1 proc. (też niewielki wzrost notowań).
Przedostatnia jest Konfederacja Korony Polskiej, której przewodniczy Grzegorz Braun. Jego ugrupowanie zaliczyło spadek o 1,7 pkt proc. i ma teraz poparcie wśród 3,4 procent wyborców. Najgorszy wynik zanotowała Polska 2050 z 2,3 proc. (to mniej o 2,3 pkt proc. niż w ostatnim sondażu). Sporo osób, bo aż 6,7 proc. uczestników badania, wskazało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".