Takich zmian w energetyce jeszcze nie było. Prąd będzie tańszy niż myślisz?

2 godzin temu
Zdjęcie: Od września rewolucja w rachunkach za prąd. To się opłaci każdemu | foto Pixabay


Najbardziej odczuwalna dla przeciętnego odbiorcy jest decyzja o utrzymaniu obecnych taryf energii elektrycznej. – „Oznacza to, iż choćby jeżeli na rynkach międzynarodowych ceny energii pójdą w górę, Polacy przez cały czas będą płacić według obecnych taryf” – przypominają autorzy ustawy.

To rozwiązanie ma szczególne znaczenie w obliczu wciąż wysokiej inflacji, która powoduje, iż koszty życia w wielu rodzinach rosną szybciej niż wynagrodzenia. Dla milionów gospodarstw oznacza to ulgę w planowaniu domowego budżetu i pewność, iż rachunki za energię nie zaskoczą nagłym wzrostem.

Zmiana odległości – nowe szanse dla wiatru

Drugim filarem reformy jest skrócenie wymogu minimalnej odległości turbin wiatrowych od zabudowań z 700 do 500 metrów. W praktyce oznacza to odblokowanie wielu projektów, które do tej pory były wstrzymywane przez restrykcyjne przepisy.

– Ten ruch ma ogromne znaczenie, bo przez lata restrykcyjne przepisy blokowały rozwój energetyki wiatrowej w Polsce – podkreślają eksperci branżowi.

Dzięki temu samorządy oraz inwestorzy będą mogły szybciej i łatwiej przygotowywać projekty nowych farm wiatrowych, a większa dostępność terenów umożliwi bardziej równomierny rozwój energetyki w całym kraju.

OZE na prowadzeniu – historyczny moment

Według najnowszych analiz udział odnawialnych źródeł energii w polskim miksie po raz pierwszy w historii przewyższył udział węgla. To nie tylko symboliczny sukces, ale i dowód na to, iż zielona transformacja w Polsce realnie nabiera tempa.

Zmiany w prawie, takie jak skrócenie dystansu dla turbin wiatrowych, mogą dodatkowo wzmocnić ten trend.

– Eksperci przewidują, iż w perspektywie kilku lat rozwój energetyki wiatrowej i słonecznej ustabilizuje ceny prądu, a w niektórych regionach może je choćby obniżyć – wskazują analizy rynkowe.

Więcej czystej energii, mniej zależności

Rozbudowa infrastruktury OZE to nie tylko niższe emisje, ale też większa odporność rynku energii na wahania cen surowców. Wzrost produkcji energii z wiatru i słońca może w przyszłości przełożyć się na niższe rachunki dla odbiorców końcowych, szczególnie w regionach, gdzie powstaną nowe farmy wiatrowe.

Czas na inwestycje w domowe źródła energii

Okres stabilnych taryf to doskonały moment, by pomyśleć o inwestycjach w fotowoltaikę, pompy ciepła czy magazyny energii. Coraz łatwiej też uzyskać dofinansowanie z programów wspierających zielone technologie. – „Warto wykorzystać ten czas na przygotowanie się do nadchodzących zmian, np. sprawdzając dostępne dotacje na odnawialne źródła energii” – radzą eksperci.

Idź do oryginalnego materiału