Tak wyglądały pierwsze wybory prezydenckie w Polsce. "Jako naród będziemy się z tym męczyć jeszcze długo"
Zdjęcie: Od lewej: wyborczy oddający głosy w I turze wyborów prezydenckich w 1990 r., Stanisław Tymiński i Lech Wałęsa
To były czasy, kiedy Donald Tusk i Jarosław Kaczyński byli jedynie pionkami na politycznej szachownicy. Wtedy zawodnikami wagi ciężkiej byli Lech Wałęsa, Tadeusz Mazowiecki i człowiek znikąd, Stan Tymiński. Ten pierwszy obiecywał każdemu 100 mln zł, a złodziei chciał puszczać w skarpetkach. Drugi pozwalał na kręcenie filmów ośmieszających legendę Solidarności. Z kolei "Stasiu" uderzał w plan Balcerowicza i straszył "enklawą białych Murzynów Europy". Temperatura tamtej kampanii była gorąca. W rozmowie z Onetem pierwsze wybory prezydenckie w Polsce wspomina kilku ich uczestników.