Protesty w USA: Demonstracje pod hasłem ‘’Ręce Precz’’ zostały zorganizowane w sobotę 5 kwietnia w ponad 1200 miejscach we wszystkich 50 stanach w USA przez ponad 150 grup, w tym organizacje praw obywatelskich czy związki zawodowe. Setki osób demonstrowało również w Palm Beach Gardens na Florydzie, kilka mil od pola golfowego Donalda Trumpa, gdzie prezydent spędza weekend.
REKLAMA
Setki tysięcy protestujących: Od wschodniego do zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych setki tysięcy protestujących ludzi krytykowało działania prezydenta USA Donalda Trumpa i miliardera Elona Muska dotyczące redukcji rządu, gospodarki, imigracji i praw człowieka. W Seattle, protestujący trzymali transparenty z hasłami takimi jak "walcz z oligarchią", "chroń naszą konstytucję" oraz "władza dla ludzi".
Zobacz wideo Trump uderza w nieprzychylnych mu prawników
Powód protestów: Demonstranci wyrażali niezadowolenie z powodu działań administracji mających na celu zwolnienie tysięcy pracowników federalnych, zamknięcie biur terenowych Ubezpieczeń Społecznych, deportację imigrantów, ograniczenie ochrony osób transpłciowych i cięcie funduszy na programy zdrowotne. - Nasi założyciele napisali konstytucję, która nie zaczyna się od słów "My, dyktatorzy", preambuła mówi: 'My, naród" - powiedział jeden z protestujących przed wielotysięcznym tłumem zgromadzonym pod Pomnikiem Waszyngtona w National Mall.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: "W USA ruszają masowe protesty. Obejmą wszystkie stany".Źródła: CNN, IAR