6 dni temu
Przedwczesna euforia z wyników Rafała Trzaskowskiego
Wyniki exit poll pracowni Ipsos dla TVN, TVP i Polsat wskazywały, iż wybory prezydenckie wygra Rafał Trzaskowski z poparciem na poziomie 50,3 proc. Karol Nawrocki zajął w badaniu drugie miejsce, uzyskując 49,7 proc. głosów. Badanie jest jednak obarczone marginesem błędu, a różnica między kandydatami nie przesądzała jeszcze o faktycznej wygranej jednego z kandydatów. Mimo to w sztabie KO wybuchła euforia. - Zwyciężyliśmy, chociaż sądzę, iż do języka polskiego i do języka polskiej polityki już na zawsze wejdzie to sformułowanie: "na żyletki". Od samego początku, od prekampanii, mówiłem państwu, iż każdy głos będzie się liczył. Dziękuję Polkom i Polakom za każdy oddany na mnie głos - powiedział Rafał Trzaskowski w sztabie wyborczym. "Mamy to. Wygrała cała Polska!" - komentował europoseł KO Michał Szczerba. Półtorej godziny później polityk dodał, iż oczekiwanie wciąż trwa. "Bardzo nas ucieszyło z Joanną Senyszyn zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w exit polls. Czekamy na potwierdzenie wygranej przez PKW" - napisał Michał Szczerba.
REKLAMA
- Mogę powiedzieć, iż to ja uratowałam te wybory. jeżeli Trzaskowski je wygra, to będzie to zawdzięczał czerwonym koralom - mówiła Joanna Senyszyn w rozmowie z Onetem. Sukces Trzaskowskiego ogłaszał też Tomasz Lis. "Wielki sukces Rafała Trzaskowskiego. Wielki sukces Donalda Tuska. Wielkie ukłony przed Radosławem Sikorskim. Pokazał patriotyzm, charakter i styl. Cała Polska naprzód" - napisał dziennikarz. "Głosowanie zakończone. Niektórzy jeszcze wierzą, iż da się wrócić do starego. Spokojnie - Polska właśnie powiedziała, nigdy więcej" - stwierdził Tomasz Trela. "Mamy to" - pisała posłanka Marta Wcisło. "Jesteście wspaniali. Dziękujemy za każdy głos" - napisał Witold Zembaczyński. "Gratulacje Rafał Trzaskowski. Czekamy na potwierdzenie zwycięstwa, ale już widzimy, jak istotny jest każdy głos! Polacy postawili na przyszłość, uczciwość i bezpieczeństwo!" - komentował Władysław Kosiniak-Kamysz.
Zwrot i zwycięstwo Karola Nawrockiego
Pierwszym wyraźniejszym sygnałem o możliwej wygranej Karola Nawrockiego były wyniki late poll, według których kandydat popierany przez PiS uzyskał 50,7 proc. głosów. Rafał Trzaskowski spadł wówczas na drugie miejsce ze wstępnym wynikiem 49,3 proc. głosów. Ostateczne poparcie wyniosło 50,89 proc. dla Karola Nawrockiego i 49,11 proc. dla Rafała Trzaskowskiego. "Chwilę mnie tu nie było i muszę stwierdzić, iż tylu źle starzejących się tweetów nie widziałem chyba od czasu akcji ze Zbigniewem Stonogą" - napisał dziennikarz Krzysztof Stanowski. "Trzaskowski, mówiąc, iż zwyciężył, robi z siebie idiotę - przecież do nocy albo rana i tak nikt nie będzie znał wyników" - stwierdził przed oficjalnymi wynikami Konrad Berkowicz z Konfederacji.
Zobacz wideo euforia w sztabie Trzaskowskiego po wynikach exit poll
Reakcje w PiS po wynikach exit poll
Rzecznik PiS Rafał Bochenek po ogłoszeniu exit poll informował, iż partia będzie zgłaszać ewentualne nieprawidłowości przy wyborach. - Kumulujemy te informacje, o ile będziemy mieli ogląd sytuacji, będziemy podejmować działania. Ta kampania była kampanią nierówną - powiedział polityk w kontekście subwencji PiS i reklam wyborczych. Po uzyskaniu oficjalnych wyników rzecznik napisał: "Absurd. Gozdawa-Litwińska z TVN pyta na konferencji PKW o 'istotne incydenty wyborcze'. ODP: To Wasza władza z Tuskiem na czele była incydentem. Złym incydentem". Ponad godzinę po ogłoszeniu wyników exit poll poseł PiS Janusz Kowalski opublikował wpis. "Na wieczorze wyborczym ulubionej stacji Donalda Tuska TVN jasno przekazałem: nie pozwolimy Tuskowi ukraść zwycięstwa Karolowi Nawrockiemu!" - zapowiedział polityk.
Dodatkowo wśród niektórych internautów zaczęły pojawiać się wzmianki o ewentualnym unieważnieniu wyborów. Jeden z takich wpisów podał dalej poseł PiS Dariusz Matecki. "Jeśli Trzaskowski wygra na żyletki to ci od internetowych kampanii z zagranicy dali solidne argumenty za unieważnieniem wyborów. Gratulacje, być może zafundowaliście Polsce piekło, jakiego jeszcze nie było. To trzeba surowo rozliczyć!" - brzmiała treść. Z kolei zarówno Jarosław Kaczyński, jak i Karol Nawrocki, zapowiadali zwycięstwo po podliczeniu wszystkich głosów. "Słyszę, iż Karol Nawrocki i PiS przegrywać nie potrafią. Teraz będzie ciągły atak na wybór Polaków, podważanie decyzji większości społeczeństwa i gra na polaryzację. Czyli właśnie rozpoczęła się kampania parlamentarna" - ocenił dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.Więcej informacji na temat wyborów znajduje się w artykule: "Fala komentarzy po klęsce Trzaskowskiego. 'Tuskowi już teraz można zadać jedno pytanie'".Źródła: Michał Szczerba (X), Tomasz Lis (X), Gazeta.pl, Krzysztof Stanowski (X), Konrad Berkowicz (X), Jacek Nizinkiewicz (X), Dariusz Matecki (X), Niezależna.pl, Tomasz Trela (X), Marta Wcisło (X), Witold Zembaczyński (X), Władysław Kosiniak-Kamysz (X)
