Tak niemieckie miasta próbują poradzić sobie z bezdomnymi. Przepis budzi oburzenie

1 dzień temu
Zdjęcie: Osoba w kryzysie bezdomności, Frankfurt, Niemcy


Niemieckie ulice mają coraz większy problem z kryzysem bezdomności. W Hamburgu, Bremie i Monachium wprowadzane są bardziej rygorystyczne przepisy przeciwko żebrakom – łącznie z groźbą grzywien. Christoph Butterwegge, badacz ubóstwa i były federalny kandydat na prezydenta z ramienia Lewicy, nazywa to "zwalczaniem objawów, a nie przyczyn". Eksperci wyjaśniają, czy zakaz żebrania w ogóle ma rację bytu.
Idź do oryginalnego materiału