Państwo Trzaskowscy mają mieszkanie na Kabatach, czyli oddalonej o 14 km od Śródmieścia warszawskiej dzielnicy słynącej z pięknych zielonych terenów i Lasu Kabackiego. Mieszkanie ma 100 metrów kwadratowych i znajduje się w czteropiętrowym bloku. Jak urządził swoje gniazdko prezydent Warszawy?
REKLAMA
Zobacz wideo Bążur, będziemy się bić. Trzaskowski vs. Nawrocki [Co to będzie odc. 38]
Jak mieszka Rafał Trzaskowski? Cztery kąty prezydenta to połączenie tradycji i prostoty.
We wnętrzu dominują meble w stylu vintage oraz jasne kolory w połączeniu z drewnem. Dzięki zdjęciom na Instagramie widzimy, iż w mieszkaniu Rafała Trzaskowskiego próżno szukać blichtru i przepychu. Można jednak zauważyć, iż nie brakuje płyt CD i książek na półkach. Pomieszczenia są przestronne i pełne rodzinnych pamiątek oraz bibelotów, które nadają przytulnego charakteru.
Mieszkanie ma cztery pokoje, ale jak przyznała Małgorzata Trzaskowska w rozmowie z se.pl, sercem domu jest kuchnia. - Dzielimy się obowiązkami w miarę naszych możliwości. Rafał najczęściej robi zakupy a ja gotuję - powiedziała. Wyjawiła także, iż wspólnie z małżonkiem najczęściej czas wolny spędzają na słuchaniu muzyki i czytaniu.
Zobacz też: Od 5 tys. do 8 tys. zł. Szykuje się nowe świadczenie dla małżeństw. "Czekaliśmy"
Sąsiedzi powiedzieli, jak żyje się w bloku z prezydentem. "Widzę, jak wychodzi z plecakiem"
W rozmowie z portalem Fakt.pl sąsiedzi opowiedzieli, jak wygląda codzienność z prezydentem miasta. Jedna z mieszkanek osiedla zdradziła, iż Rafał Trzaskowski wcale nie jeździ do pracy limuzyną. - To osiedle jest znacznie starsze, niż państwo Trzaskowscy tutaj mieszkają. Codziennie widzę, jak wychodzi z bloku z plecakiem i znika za bramą - opowiedziała pani Barbara.
Lubiana jest także żona prezydenta, która angażuje się w życie osiedla. - Jedna z choinek przewróciła się przez bardzo silny wiatr. Pani Trzaskowska ją ratowała razem z innymi mieszkańcami - wspominała pani Anna. Dzięki interwencji pani Małgorzaty choinka nie została usunięta, a przymocowana do ziemi stalowymi linami. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.