Tajna akcja policji. Chodzi o anonim, który trafił na biurko Macierewicza
Zdjęcie: Policyjny lizak, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / FotoDax
Na biurko Mateusza Morawieckiego, a potem ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza trafiło pismo, w którym w złym świetle przedstawiono jednego z wysokich rangą żandarmów. Zdecydowano się znaleźć osobę, która stała za anonimem.